((???) POV)
shh..coś szłysze. Cholera,ktoś idzie. Uciekam na dwur. Gdzie się tu szchować? Gdzie? Jedyne mięscze, baszen. Tylko źeby mnie tam nie zobaczyli..
Czo ja widze? Ładna dziewdzyna,ładna figura. Podiba mi się. Nie wygląda na jakąś dziwkę.. i ja mam ją zabić? Kurde,nie mogę się pszestaś gapić! Co ja wyrabuam!? Jestem mordercą. Musze ją zabić! Jestem głupi..(Alice POV)
Nie mogę szpać. Właśnie miałam kłutnie z rodzicami. I jeszce brat się dodał. Dupki. Biore nórz żeby się pobawić drewnem. Nie no! Nórz mi spadł do wody! Idę się oszebrać w kąpieluwki. Odrazu popłuwam..
((???) POV)
nórz spadł dziewczynie do basenu. Poszła sobie, ale wrućiła. Napewno po nórz. Jest w kompieluwkach. Weszła do wody,dobrze ze nic nie widzi w wodzie. Popływała jeszce sobie,i odesła. Uhh,jej rodzice są. Wow,ale się kłući. Nie chce mieć takjej curki!
(Alice POV)
no nie! Znowu!? Wkurza mnie ra rodzina. Matka z ojcem zobaczyli ze nie ma mnie w domu. "Dupki!" Kszyknełam. Ojciec się wkurzył, i mi pszywalił. Bolało. Iddałam mu norzem w ramiono. Mama zaczeła kszyczeć, więc utnęłam jej głowe. No tak, jestem psychopatką. Tata uciejał.
- "no co tatusiu? Nie chczesz mi podać rącki? Czuje sie samotna." Powiedziałam, a on nadal ućiekał. Ha żućiłam norzem w głowe a on umarł. Wrućiłam do domu. A tam stoi kto? Nie wierze moim oczom. Nie..to nie morze być...to nie mozliwe...
- "ale.." zemdlałam.((???) POV)
no nie,ona zabiła swoich rodziców. To musze powiedzieć reśćie. Tylko ze ona zemdlała. No kurde!
JE LEEST
to nie jest sen
Randomdziewczyna,z imienem Alice pisze ksząszki. ma wybujną wyobraznie. lubi horrory,tulko rze korerzanki nie lubią a ona tego nie rozumie. pszećierz śmieszne to jest. więc. ona pisze ksziąszki o strasznych psychopatach. narzywa je 'creepypasty'. Alice my...