K: kurde paulina nie denerwuj sie tak co ??
P: ok -powiedziała przytulając Kube
K:jest- kuba szptem powiedział
P:cos muwiłes??d
K: nie nic niemuwiłem a ty nastempnym razem Marian wracaj szypciej.
M:ok ok sorki ale zbierałem patyki na opał a tam było dużo
K: ale to mogła byc pułapka
M: do dobra już wiencej tam nie pujde obiecuje wierzycie mi czy nie
P: ja nie
K: ja też nieznamy cie od wczoraj przeciesz
M: no wiem kogo ja oszukuje
K: nas
P: mnie kurde Marian nie oszukuj nas bo i tak ci nie uwierzymy co nie Kuba
K: no masz raci troche paulina
![](https://img.wattpad.com/cover/53753511-288-k855289.jpg)