ROZDZIAŁ2

4.1K 100 476
                                    

K: kurde paulina nie denerwuj sie tak co ??

P: ok -powiedziała przytulając Kube

K:jest- kuba szptem powiedział

P:cos muwiłes??d

K: nie nic niemuwiłem a ty nastempnym razem Marian wracaj szypciej.

M:ok ok sorki ale zbierałem patyki na opał a tam było dużo

K: ale to mogła byc pułapka

M: do dobra już wiencej tam nie pujde obiecuje wierzycie mi czy nie

P: ja nie

K: ja też nieznamy cie od wczoraj przeciesz

M: no wiem kogo ja oszukuje

K: nas

P: mnie kurde Marian nie oszukuj nas bo i tak ci nie uwierzymy co nie Kuba

K: no masz raci troche paulina

ZABUJCAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz