-Wolisz Haninke ode mnie?
- Tak
- A niby czemu?
-Bo ty masz normalne imie i jesteś normalna... a co dopiero Haninka oooo ona to dopiero ona ona ma krzywe zęby wysunięte do przodu, ma zeza i śmierdzi jen z paszczy. A ty? Co ty masz takiego dziwnego?
- Piersi.
- Hahahahaha no chciałabyś ty decho.
- Ale nawet nie wiesz jakie.
- Jakie?
- Z kurczaka.
- Acha specjalnie tak mówisz.
- Nie nawidzę cię Stasiu!!!!!!!!!
- To ok Haninka się do mnie wprowadzi.
- Nieeeeeeeeee tylko nie to!!!
- Przykro mi bardzo kochana ale ja nic do ciebie nie czuję.
- Idź mi stąd... albo nie. Ja wyjdę
- Ok Mariolo.
- Stasiu nie nie opuszczaj mnie proszę bardzo proszę.
- Mariola opanuj sie bo zaraz przyjdzie krzywozębna Haninka moja kochanka. Oj miałem ci nie mówić.
- Ale śmieszne
- Miałaś wychodzić pa.
- Pa pa