Gdy dojechali na miejsce Justin wziął starą kamerę i nagrywał Usher'a. Zrobili sobie razem zdj. , Usher dał Justinowi autograf.
Hej- powiedział Usher do Justina.
Cześć. - odpowiedział Justin
-Masz talent chłopcze.
-tak... tylko, że... Jestem biedny, moja rodzina nie ma poeniędzy.
- Jak będziesz gwiazdą, to będziesz zarabiać miliony...
- No tak...
- Rozchmurz się!
- :)
- Wydamy razem piosenke?
- CO?!
- no ;)
- Jasne, że tak!!!!!!!
- no, to fajnie!Tego wieczoru Justin spał w hotelu. Bo jutro Justin i jego rodzice bedą rozmawiać ze Scooterem. Wszyscy są podekscytowani.