Pokój

51 6 1
                                    

Leżę na podłodze w kącie pokoju...
 
Wstaję.

Biorę żyletkę do ręki.

Przyjeżdżam sobie nią po ręce.

Krew kapie na podłogę.

Jaka ulga.

Kładę się na podłogę.

Leżę tak z jakiś 10 minut.

Zaczynam płakać.

Zmęczona płaczem, usypiam.

Po jakiś 30 minutach do pokoju wchodzi mój kuzyn, ktory wie o cięciu się.

Kochany prawda.

Bierze mnie na ręce.

Kładzie na łóżku,  przykrywa mnie kołdrą.

Patrzy na rękę.

Opatruje rany.

Całuje w czoło, mówi ciepłe słowa.

Zamyka drzwi.

To się nazywa kochającą rodzina,  prawda?

~Anielica

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 27, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Żałość I BólOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz