Prolog

138 12 1
                                    

Biegnie... Mija kolejne ślepe uliczki. Ani śladu ludzi. Tylko ona...i ON.

Jest coraz bliżej niej. Potyka się. Z jej gardła wydobywa się okrzyk przerażenia. Nieznajomy podchodzi z przerażającym uśmiechem na ustach i szalonym błyskiem w oku. Przerażona dostrzega błysk noża. Potem pamięta już tylko ból...




W szponach wojownikaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz