-Oo Tessa jak tam rodzina z obijniakiem?- Zapytał Simon
-Chuj cię to obchodzi lepiej zajmij się swoją zdzirowata dziewczyną Aa Camila nie kładź ręki na grzejnik- Powiedziałam
-Dlaczego?- Zapytała głupio.
-Plastik się topi- Powiedziałam a wszyscy wybuchneli śmiechem
-Suka- Powiedziała
-Muwisz o sobie- Powiedziałam i wyszłam ze szkoły
-Hej Chloe- Powiedziałam Do dziewczyny
-Hej Tess
-Dzisiaj przyjedź do mnie pojedziemy do studia pa- Powiedziałam
-Oki pa- Powiedziała przytulajac mnie.