II

21 2 1
                                    

Kiedy zabrałem kartkę ptak szybko odfruną. Na początku zastanawiałem się o co chodzi. Potem zauważyłem gdzie odfruną ptak. Zdawało się jakby wleciał gdzieś pomiędzy bloki. Od razu pomyślałem o tym miejscu które znajdowało się pomiędzy blokami. Postanowiłem, że zobaczę czy nadal pali się tam światło. A więc poszedłem. Po drodze zobaczyłem plac na którym bawiłem się w dzieciństwie. W końcu doszedłem, podbiegłem do tajemniczego miejsca i zobaczyłem światło. Postanowiłem przecisnąć się pomiędzy betonowymi ścianami. Jednak byłem za duży. Postanowiłem więc, że poszukam innej drogi wejścia. Znalazłem, droga prowadziła schodami pożarowymi. Lecz pierw musiał bym wejść na dach budynku. A więc poszedłem, po kilku minutach byłem już na górze. Gdy zobaczyłem schody natychmiast do nich pobiegłem, były stare i od wieków nieużywane. Na początku wahałem się przejścia nimi, ale w końcu się odważyłem.


______________________________________________

♦Będę pisał jeden rozdział z około stu wyrazami.

Ulica nr. 40Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz