Zaświaty

1.6K 73 7
                                    

Julek otworzył oczy i ujrzał cudne miejsce, które okazało się być domem publicznym. Wszedł do środka i ku jego uciesze wszystkie damy do towarzystwa (czyt.dziwki) połączyły się i tak powstał jeden,chwalebny, krasny, lubny, nadobny, ucieszny, majestatyczny, urodziwy Adam Bernard Mickiewicz z Zaosia lub Nowogródka.
-Czy jestem w niebie?- zapytał z ciekawością w głosie Juliusza.
-Tak- odpowiedział mu Adam.

Zakazany Owoc *Słowackiewicz*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz