Ninfomanka

❤ I

Szczupła brunetka, metr 175 z zielonymi oczami. Starannie wykonany mocny makijaż, podkreślał jej wszystkie atuty urody (tzn. Plastik) ubrana w ciasną bokserke z gorsetem i krwisto czerwony żakiet. Jej długie, zgrabne nogi odziane były w czarne rajtopy i obcisłą, czarną spódnice do połowy ud. Szła przez miasto na 12 cm czerwonych obcasach, spieszyła do pracy jako sekretarka w dużej firmie projektowo-modowej. Co kilka kroków popijała łykiem kawy ze starbucksa, starała się do kogoś dodzwonić ale nigdy się nie denerwowała. Była w chuj wyluzowana, bo liczyła się tylko jej uroda, styl i klasa. Miała 26 lat i kochała Psy, miała jednego szpica miniaturowego i maltańczyka. Ogólnie to na wszystko miała wyjebane poza urodą, swoimi psami i SEKSEM. To ostatnie to była jedna rzecz bez której nie potrafiła normalnie żyć, musiała to robić i to sprawiało jej największą radość z życia. Codziennie miała innego towarzysza do zabaw. Raz był to sebastian z pracy, raz Tomek jej szef, potem sprzedawca np. W butiku itd.... Mówiąc w skrócie była jak dziwka i brała pierwszego lepszego faceta (byle by miał kase albo urode) tylko żeby sie z kimś przespać. Nigdy jej to nie przeszkadzało, nie chciała nic zmienić w swoim życiu... Do czasu gdy jej zachcianki nie stawały się coraz bardziej wymagające i częste ❤

Takie mega krótki opis, pisany na spontanie. Za przekleństwa, brak szacunku i inne tego typu sprawy nie przepraszam. To ma być pisane na luzie i wprost. Oczywiście reszta rozdziałów bedzie dłuższa i sto razy ciekawsza ( ˘ ³˘)