Po tym co zobaczyli w tym domku nie mogli się z tego ogarnąć.
- Kurwa! Czemu to nas musiało spotkać?
-Widocznie taki los- powiedział Jake.
Poszli więc dalej. Szukali jakiegoś schronienia oraz komunikacji, żeby przyjechała. Następnego dnia usłyszeli jak ktoś jedzie. Okazało się, że to policja. Podeszli o wszystkim powiedzieli co się stało. Gdy policjant chciał wezwać posiłki. Kannibale niedaleko byli i usłyszeli, że ktoś nowy jest. Jak najszybcej podeszli i zaatakowali policjanta. Akurat wyjął pałkę i chciał go uderzyć, lecz nie zdążył. Kannibal był szybszy wziął pałę i wbił w gardło. Włożył do buzi i bardziej. Wszyscy przerażeni uciekali i chowali się. Jedna osoba na drzewie była i niestety dostała toporem w głowę.
CZYTASZ
Droga bez powrotu
TerrorChris Główna bohaterka jak zwykle ma przy sobie przy sobie elektroniczny papieros oraz zapas olejków owocowych. Jak zawsze wyjeżdża ze swoim chłopakiem Jake'm na imprezę do ich wspólnego znajomego Mike'a. Czy myślisz że tylko wódka i piwo będzie la...
