1

14 1 2
                                    

Trzaśnięcie.
Trzaśnięcie nr.2
Trzaśnięcie nr.3
Trzaśnięcie nr.4
i 5
i 6...

Nie wytrzymuje i biegnę do pokoju mojej 'słodkiej' współlokatorki.

- Kurde Deina ! Co ty robisz o 2 w nocy ? - krzyczę, ledwo trzymając się na nogach.

- Alii, proszę pomóż mi.. - jęczała

- Co może być tak bardzo ważne, że budzisz mnie o tej godzinie wiedząc, że rano ide do pracy ??

- Zgubiłam... moje... - jąkała się.

- Powiesz wreszcie czy mam wyciągnąć to z ciebie siłą - zaśmiałam się.

-Tylko nie siłą, ostatnim razem skończyłam z obitym łokciem, więc wole nie - zrobiła oburzoną minę. W rzeczywistości podczas naszej "walki" poślizgnęła się i upadła ale zawsze to jakaś wymówka.

-Okey Deina, jeśli to nic ważnego to...

-Nie ! Stój ! Nie możesz zostawić mnie w takiej sytuacji.

-Czyli ? O co chodzi ? - już sama się boje z czym wyskoczy tym razem. Otoż to nie dzieje się pierwszy raz i na pewno nie ostatni.

-No, wiec Alice to bardzo powazna sprawa...

-Tak, wiem.. - ziewnęłam i usłyszałam jeden wielki szloch.

- Nigdzie nie ma moich skarpet , a mi zimno w stópki !!! - krzyknęła , a ja miałam ochotę ją zabić. Uwierzcie mi, gdyby nie to, że płaci w połowie za nasze utrzymanie już byłaby martwa.

Wskoczyłam na nią co raczej nie było dobrym pomysłem bo spadłyśmy z hukiem z jej łóżka, szybko wstałam i śmiejąc się uciekłam do swojego pokoju. I jeśli chcecie wiedzieć to nie, nie mamy po 5 lat , choć pewnie często tak się zachowujemy. Nie wiem jak wytrzymujemy ze sobą ale mniejsza z tym. Mamy po 19 lat. Teoretycznie powinnam być na studiach, planować swoją przyszłość i inne duperele. Niestety nie wyszło - moi rodzice raczej zapomnieli o moim istnieniu w momencie kiedy przeprowadzili się do Irlandii, a mój brat Jack po prostu się rozpłynął. Tak więc zostałam bez kasy. Praktycznie zarabiam na siebie w pobliskiej restauracji .Wynajmujemy z Dein mieszkanie w jednym z Californijskich bloków . Nie jestem zbyt dobra w opisywaniu swojego życia. Po prostu czasem nie powinno się wracać do przeszłości. Dlatego opowiem o teraźniejszości.Myślę, że chcecie wyobrazić sobie jak wyglądam, więc trochę wam pomogę. Zrobiłam sobie nawet specjalną notatkę.

Alice
19
1,70 m
Niebieskie (bardziej morskie - moim zdaniem takie właśnie są)
Brunetka
Długie włosy
Lekko kręcone
Lubie pop rock rap house i co mi wpadnie w ucho
Wolna (z przerwami - nie udane związki)
Trochę szalona
Kochająca tylko i wyłącznie tych,którzy kochają ją
I myśląca po prostu inaczej...

Witajcie !
Moje #1 opowiadanie, także
VOTUJ, KOMENTUJ, DODAWAJ, OBSERWUJ róbcie co chcecie ! :*

InaczejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz