Lights [edit: 03'18]

2.1K 235 12
                                    

    Zayn przechodzi obok Nialla, podnosząc swoją skórzaną kurtkę.

    Blondyn siedzi na swoim pojedynczym łóżku, jego książki i notatki porozrzucane przed nim. Okulary do czytania znajdują się na jego nosie, gdy przepisuje esej na zajęcia z muzyki.

    – Masz zamiar siedzieć tu całą noc? – pyta Zayn, spoglądając na Nialla, który ma na sobie tylko bokserki.

    – Jak zawsze – mamrocze chłopak z małym uśmiechem na ustach, kiedy żuje gumkę od swojego ołówka.

    – Powinieneś wyjść wieczorem.

    – I robić co? – Niall spogląda w górę na Zayna. – Zostać przez ciebie wystawionym?

    Mulat otwiera usta, by coś powiedzieć, ale wtedy zamyka je z westchnieniem.

    – Spasuję – stwierdza Horan, opuszczając głowę.

    Niall musi skorzystać z toalety, więc podnosi się i kieruje do łazienki w tym samym momencie, w którym robi to Zayn.

    Próbują razem przecisnąć się przez drzwi, Zayn dyszy i odsuwa Nialla z drogi, wchodząc do środka. Kieruje się prosto do lustra, by ułożyć swoje włosy, kiedy blondyn szybko korzysta z toalety.

    – Pośpiesz się – skamle Niall.

    – Trochę cierpliwości, pedale – mówi niedbale Zayn, blokując drugiemu chłopakowi dostęp do umywalki, z której chce skorzystać, by umyć dłonie.

    – Zayn…

    – Co? – prycha.

    – Dlaczego jesteś tak ubrany? – Niall niespodziewanie marszczy brwi.

    – Wychodzę z Perrie.

    – Znowu? – Zmarszczenie pogłębia się.

    – I co? – Zayn wzrusza ramionami.

    – Ja… Chcę, żebyś został dziś wieczorem – mówi miękko niebieskooki.

    – Nie wiem, dlaczego zwyczajnie nie wyjdziesz z tego pieprzonego pokoju.

    – Zawsze muszę to robić! – oburza się Niall. – Teraz twoja kolej, by w nim zostać.

    – Oh, proszę cię, myślisz, że się tobą przejmuję? – drwi Malik.

    – Nie, nie myślę tak… Ale chciałbym, byś to robił. – Oczy Nialla krzyżują się z tęczówkami Zayna.

    – Nie jestem gejem – mówi stanowczo Zayn, ściągając kurtkę i koszulę, decydując, że nie podoba mu się ten zestaw.

    – W jaki sposób zostawanie tutaj i uczenie się robi ze mnie geja? – pyta blondyn.

    – Widzę to – zaczyna Zayn – jak mnie pożądasz.

    – Więc, co z tego, że pragnę twojego ciała? – pyta młodszy. – Czy nie każdy tak robi?

    – Nie mam na to czasu, Niall, odejdź – syczy mulat.

    – Jeśli ja jestem gejem, to kim ty jesteś? – prycha Niall.

    – Wynoś się.

    – KIM TY JESTEŚ? – krzyczy Irlandczyk.

    Zayn wzdycha, podczas gdy Niall gasi światło w łazience.

    – Każdej nocy… Masz mnie na kolanach, właśnie tutaj – odzywa się smutnym głosem Niall. – i… obciągam ci… Więc kogo to robi z ciebie?

Lights || Ziall [tłumaczenie PL] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz