Załóżmy, że masz już pomysł. Zazwyczaj jest to coś w rodzaju "Dziewczynka dowiaduje się, że ma magiczne moce i zostaje zaproszona do magicznej szkoły" (na tym opierały się wszystkie moje pomysły0 z dzieciństwa - Harry Potter tak bardzo) ale to nie wystarczy. Masz już jeden największy punkt kulminacyjny tzw. "katastrofę", czyli moment w którym dziewczynka zostaje zaproszona do magicznej szkoły, ale brakuje tutaj jeszcze co najmniej dwóch. Jak rozpoznać katastrofę? Zazwyczaj towarzyszą jej niezwykłe emocje ( jakaś bitwa, przepowiednia, niespodziewana wiadomość) no i co najważniejsze - zupełnie zmienia sytuację naszego bohatera, jest dużym przełomem. Dla przykładu : ostatnio oglądałam trailer kung fu pandy 3 (tak wiem szybka jestem), który sam w sobie był dobrą historią. Sierota kung fu panda zostaje odnaleziona przez swojego ojca i razem z nim wyrusza do wioski pand. W wiosce okazuje się, że jest zagrożenie ze strony groźnych małp, więc panda uczy inne pandy walki. Potem przyjeżdżają przyjaciele pandy i dochodzi do walki z małpami. Wszystko kończy się szczęśliwie. Jak widać mamy tutaj kilka katastrof, w czym ostatnia jest najważniejsza:
1.znalezienie ojca
2. wiadomość o zagrożeniu ze strony małp (najlepiej, żeby spowodował to główny bohater)
3.walka z małpami ( zapewne były dwie - jedna nieudana, a druga udana)
Jest to bardzo trudna ( sama tego nie umiem) sztuka tworzenia akcji. Jak zapewne wiecie ( mam nadzieję) mamy ekspozycję ( zazwyczaj przedstawia ogólny stan bohatera, co działo się z nim na początku), zawiązanie akcji ( gdzie coś się zmienia i akcja się rozpoczyna w pewnym sensie), potem rozwój akcji ( gdzie akcja się rozwija, coś się dzieje, ale główny watek idzie w tym samym kierunku), następnie mamy punkt kulminacyjny najczęściej poprzedzany jakimś zwrotem akcji ( jest to najbardziej emocjonujący moment w całej opowieści). Później jest już rozwiązanie akcji i poakcja, których chyba nie trzeba tłumaczyć.
Pamiętaj, że nie wszystkie opowieści pisane są ze wzorem. W jednej historii może być dużo punktów kulminacyjnych, ale może też być tylko jeden.
PS: Jeśli pojawiają się jakieś błędy merytoryczne, proszę pisać.
Zapraszam do gwiazdkowania i komentowania. :)
Joquine
CZYTASZ
Jak zacząć pisać - krótki poradnik :3
LosoweŻeby napisać książkę potrzebna jest fabuła. Dobra fabuła. Taka, która zachwyci każdego. A to jest kilka pomocnych wskazówek ( takich od serca) jak zaplanować coś dobrego. Bo czy będzie dobre - to już zależy tylko od Ciebie! Zapraszam! Wchodź i nie m...