! Ta część jest prologiem jak i 1 rozdziałem! Miłego czytania skarby xx
Na Razie zostajemy przy narracji 3-osobowej ale obiecuje że w następnym rozdziale znowu będzie wszystko oczami Victorii xx
Poniedziałek
Bilety były ustalone na piątek. Dwójka przyjaciół wyglądała jak wraki człowieka. Dosłownie.
Nikt jednak nie spodziewał się tego.
*szkoła Victorii
Megan pośpiesznie szukała Viki aby przekazać dla niej wiadomość.
Dziewczyna akurat była przy swojej szafce,co ułatwiło szukanie jej.
-Hej- powiedziała Megan.-Ja naprawdę miałam nadzieje że to ty wygrasz.. Naprawdę czuje się źle z tym wszystkim. Nie dam rady tam pojechać z myślą że ty płaczesz w domu bo nie możesz go spotkać-Ciągnęła dalej. Po chwili dziewczyna wyjęła kopertę i powiedziała- dla ciebie. Mam nadzieje że jak najlepiej wykorzystasz ten tydzień z nim. Baw się dobrze i mam nadzieje że jak przyjedziesz to wszystko mi opowiesz.
Megan uśmiechnęła się przyjaźnie, a po chwili Victoria uświadomiła sobie że właśnie zyskała nową przyjaciółkę.
-Naprawdę ci dziękuje- Viki miała łzy w oczach.-Oczywiście że Ci wszystko opowiem. Mam nadzieje że będziesz chciała tego słuchać- dziewczyna zaśmiała się a po chwili we dwie były przytulone do siebie.
Victoria szybko pobiegła do Sami i po chwili była w jej ramionach.
Płacząc mówiła:
-Mam to, zobaczę go.Sami uśmiechnęła się radośnie po czym mocniej uścisnęła brązowo-włosą.
*Szkoła Luke'a
Zack szukał Luke'a od rana.
-O stary tutaj jesteś!-Krzyknął- no bo wiesz.. Pomyśleliśmy z Megan że to nie my powinniśmy dostać ten bilet.Przyjedzie Viki do Ciebie i spędzisz z nią wspaniały tydzień- Zack uśmiechnął się i wyją telefon czując wibracje.
-Raczej już dostała bilety i właśnie ma prawie zawał- dokończył śmiejąc się.-Dzięki. Na prawdę to moje marzenie- powiedział Luke, ledwo chamując swoje emocje.
I co sądzicie? Megan i Zack dobrze postąpili? :)
CZYTASZ
E-Mail 2:Telephone-L.H •Book Two•
FanfictionKontynuacja książki E-Mial- Zanim to przeczytasz wejdz w mój profil i przeczytaj 1 część. Po projekcie z Języka Angielskiego,Luke i Victoria nie chcą stracić ze sobą kontaktów. W tej sytuacji zamiast pisania E-Mailów postanawiają rozmawiać ze sobą p...