Sms

64 1 0
                                    

Wstałyśmy u Steli. Jej mama zawołała nas na śniadanie po śniadaniu ubrałam się i Stella odprowadzila mnie do domu.
Ciocia Gloria proponowała Steli kawę lecz Stela odmówiła i poszła do domu mówić Els wieczorem się zdzwonimy.
Więc ja wypiłam kawę z ciocia. Ciocia zdawała trochę pytań więc wiedziałam dlaczego Stela poszła obrazu. Hmm poszłam do ciebie położyłam się a po chwili usłyszałam dźwięk telefonu byłam pewna ze Stela przepraszajac że nie weszła na kawę. Myliłam się jakiś obcy nr :
Nieznajomy -Księżniczka.
Hmm kim on/a jest? Napisałam
Ja - Kim jesteś
Nieznajomy -Księciem.
Ja - haha bardzo śmieszne. Przynajmniej wiedziałam że to chłopak.
Nieznajomy -chłopak z imprezy.
Ja - przecież powiedziałam ci ze masz się odczepić. Nie znam cie pa
Nieznajomy -mała przestań. Poznaj mnie
Ja -nie.
Nieznajomy -jesteś piękna
Nieznajomy -masz piękne oczy Nieznajomy -jesteś tam.
Nie odpisywałam mu chodź w głowie krążyły myśli "no dalej odp co ci szkodzi "
Lecz tym razem nie podałam się swoim myślą wzięłam zapisałam jego nr jako "Nieznajomy " odłożyłam telefon na bok.
Zbliża się wieczór to dopiero początek wakacji a ja już się nudzę. Miała zadzwonić stela chodź nadal cisza..

Nieznajomy wysłała mi wiadomość :Mała jests piękna chce bardziej cie poznać.

Ja nadal nie odp i czekałam na telefon od Steli..

Stela dziwni i mówi :Mała wybacz ale dziś wieczorem razem nie wyjdziemy bo jadę z rodziną do Cioci Hol.
Ja -okej Stella. Powiedziałam smutnym głosem
Stela -pa mała
Ja -pa.

Więc wieczór spędzę sama..

Tylko MiłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz