Notka od Autorki nr 2

24 3 0
                                    

PRZECZYTAJ PROSZĘ CAŁĄ NOTATKĘ JEŻELI JUŻ WCZEŚNIEJ ZACZĘŁAŚ/EŚ CZYTAĆ "ARABELLĘ"

(z góry przepraszam jeżeli zacznę przynudzać)

Witam was kochani po bardzo długiej przerwie. Musiałam dojść do siebie, a że już jest lepiej chciałabym wam pomóc w poznaniu tajemnicy Arabelli, jeżeli poczuliście się jakbym was porzuciła wiedzcie, że cały czas gdzieś tu w okolicy byłam, czytałam wiadomości i komentarze czekałam na najlepszy moment na powrót, by zawieść was jak najmniej rozwojem akcji.

Wracam do was z nowymi pomysłami, z nową mocą. Wena twórcza oraz chęci wróciły z podwójną mocą. Zdradzę wam sekret, Arabellę zaczęłam pisać całkiem spontanicznie, mając właściwie znikomy pomysł na to jak fabuła się rozwinie, mając jedynie Arebellę, Shane'a, mamę Arabelli (Lucinda), babcię Shane oraz głupią babę z matematyki. :D

Dziękuję wszystkim za wsparcie, bardzo was przepraszam że przez tak długi czas nie dawałam znaku życia, spróbuję dla was spiąć moją leniwą dupę i przekazać wam całą historię najlepiej jak potrafię.

Przy każdym kolejnym rozdziale , będe dodawać utwory, które mnie inspirowały bądź te których właśnie Arabella miałaby słuchać.

ArabellaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz