Od Lou
Żyjesz?Do Lou
Powiedzmy, a co?Od Lou
Nic chciałem sprawdzić czy nas nie opuściłaśDo Lou
Jak widać chodzę i żyje coś jeszcze?Od Lou
Czemu jesteś taka?Do Lou
Jaka?Od Lou
No taka...Do Lou
No pytam się jaka?Od Lou
Taka chamska?Do Lou
Ja nie jestem chamska, tylko poprostu nie mam ochoty z nikim gadaćOd Lou
A jednak Niall musiał Ci coś zrobićDo Lou
Louis błagam nie męcz mnie wystarczy, że Niall mnie wczoraj uderzyłOd Lou
Horan Cię UDERZYŁ?Do Lou
O matko nie hahahaha to przez tą autokorekteOd Lou
No, no nie zwalaj wszystkiego na autokorekte. Naprawdę Niall Cię uderzył?Do Lou
Nie i więcej tego nie powtórzeOd Lou
Ech jak chcesz, a teraz dalej do szkołyDo Lou
Do zobaczenia*****
Dochodziła godzina 13:00. Jeszcze 15 minut i koniec. Przepisywałam notatki z tablicy, gdy poczułam wibracje w kieszeni. Olałam to, ale telefon nie przestaław wibrować. Ukradkiem wyjęłam komórkę i zobaczyłam kto się tak do mnie dobija. Oczywiście był to pan Horan. Odłożyłam telefon na stół. W końcu ten dzwonek zadzwonił. Wyszłam z sali jako pierwsza
- Nat poczekaj- Usłyszałam za sobą głos Ari. Przyśpieszyłam bo wiedziałam co zaraz będzie- Stój jak do Ciebie mówię
- Nie mam takiego zamiaru. Sory, ale się śpiesze- Wybiegłam z budynku.
Popatrzałam się na boki, aż mignęły mi blond włosy gdzieś w tłumie. Zdziwiłam się. No i po chwili ujrzałam Nialla. No nie jeszcze go tu brakowało. Ari gdy go zobaczyła podbiegła do niego, ale Niall się odsunął i zaczął iść w moją stronę. Chciałam ucieć, ale moje nogi mnie nie słuchały
- Nat wiem jestem totalnym kretynem. Ja nie chciałem Ciebie uderzyć
- Nie chciałeś, ale to zrobiłeś- Poczułam jego dłoń na moim policzku. Wtuliłam się w nią
- Przepraszam Nat tak bardzo Cię przepraszam
- Masz szczęście, że Cię kocham- Pocałowałam go. Niall się uśmiechnął
- A teraz chodź bo chłopacy chcą poznać moją księżniczkę
- Hmm.. Twoją?
- Tylko i wyłącznie moją- Chwyciliśmy się za ręce i odeszliśmy stamtąd zostawiają mega zdziwioną Ariane
CZYTASZ
massage Niall Horan (W Trakcie Poprawy)
Fanfiction-Skarbie wszystko okej?-Łzy lecą mi ciurkiem, ale odpisuje Niall'owi -Nie, Niall nic nie jest dobrze -Powiedz mi co się stało?-Ocieram łzy rękawem, ale one i tak wypływają z moich oczu -To nie jest rozmowa na telefon -W takim razie spodziewaj się mo...