Milczenie jest złotem.- Usłyszała dziewczyna.- A może i nie?
Siedziała w bibliotece, schowana gdzieś za regałami z książkami.
Lubiła tam przesiadywać, czuła się bezpiecznie. Jedynym minusem, było to że nie mogła mieć tam koca, a raczej nie chciała mieć, zawsze zastanawiała się jak będzie to wyglądać gdy wejdzie z kocem do biblioteki. Musiałaby po prostu spróbować.
Opinia ludzi była dla niej bardzo ważna, dlatego nigdy nie robiła nic co wychodziłoby poza schemat, mimo to próbowała udawać że jest aspołeczna, i nic jej nie obchodzi.
Czekała na chłopaka. Już dosyć długo.
Napisała do przyjaciółki "Hej",
kiedy on się zjawił.
Wysoki brunet? Tak brunet. Kiedyś była przekonana że jego włosy mają czarny kolor, powiedziałaby nawet że to kruczoczarny. Teraz w blasku słońca, którego promienie wpadały do pomieszczenia przez duże okno, widziała że włosy ma na pewno brązowe.
Czarna koszula niechlujnie wystawała mu ze spodni, a włosy tym razem były starannie ułożone.
-Cześć- Uśmiech pojawił mu się na twarzy, gdy tylko ją zobaczył.
Ona również mu odpowiedziała, nadal stała w miejscu.
-Mieliśmy gdzieś iść, prawda?- Zapytała.
-Prawda- Znowu się uśmiechnął.
-To gdzie mnie zabierasz?- Zapytała z zaciekawieniem w głosie.
-Mam dla ciebie niespodziankę.- Odparł.
Wyszli z biblioteki schodząc po szerokich marmurowych schodach, omijając po drodze jedną z figurek marmurowego lwa. Wyszli na prostą drogę, kierując się w stronę parku. Przygotował tam coś dla niej. Wielki kosz czerwonych róż stał tuż obok wejścia na mostek.
-Panie Alexandrze.- Uśmiechnęła się.Obchodzili swoją pół rocznicę.
CZYTASZ
W Mroku Świateł
Mystery / ThrillerMarlena to 16 letnia zwykła dziewczyna, do czasu przeprowadzki tak by się właśnie wydawało, lecz gdy tylko pojawia się w nowym miejscu jej życie zmienia się diametralnie.