7 lipca 2016 roku

774 103 9
                                        

Drogi Ashtonie,

Dziś są Twoje 22 urodziny.

Wszystkiego najlepszego staruszku!

Pamiętam, jak rok temu, spędzaliśmy je razem.

Zabrałam Cię wtedy do Wesołego Miasteczka. Poszliśmy do nawiedzonego domu. Bałam się, ale Ty byłeś obok. Trzymałeś mnie za rękę, dodając tym samym otuchy.

Dziś też poszłam do Wesołego Miasteczka, tym razem sama.

Nie weszłam do nawiedzonego domu. Stałam przed nim i patrzyłam, na biegające wokół dzieciaki, oraz przytulające się pary.

Patrząc na nich, zazdrościłam im tego. Zazdrościłam im wolności, szczęścia i tej drugiej osoby przy boku.

Po powrocie do domu, rzuciłam się na kanapę, po raz kolejny wypłakując hektolitry łez. Dziwie się, że jeszcze mogę płakać. Przez ostatni miesiąc, moim głównym zajęciem, był płacz.

Wieczorem przyszła do mnie Marleen, oglądałyśmy " Zmierzch" zajadając się lodami waniliowymi. Nienawidziłeś tego filmu, uważałeś go za gniot; a mimo to, oglądałeś go ze mną.

Po obejrzeniu dwóch pierwszych części, Leen pokazała mi pewne zdjęcie, które znalazła na Twitterze. Byłeś na nim ty, uśmiechnięty od ucha do ucha, i dziewczyna. Piękna, blond włosa dziewczyna, której twarzy przytrzymywałeś w dłoniach, i patrzyłeś na nią, tak jak patrzyłeś na mnie.

Zabolało.

Bardzo zabolało, bo wybacz mi, Ash; ale nie potrafię przestać Cię kochać.

Ronnie

A/N  

Porozpieszczam Was dzisiaj i wieczorem dodam jeszcze jeden! x 

I Still Love You || Ashton Irwin Fanfiction  ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz