Był sobie pewien chłopak który miał na imię Oliwier był wysokim szczupłym przystojnym brunetem ,miał on 12 lat.Poznał w internecie na facebook'u dziewczynę imieniem Edyta była brunetką przy tuszy średniego wzrostu również miła 12 lat.Pisali ze sobą Edyta zakochała się w Oliwierze,lecz on miał dziewczynę 2 tygodnie po ich pisaniu jego dziewczyna z nim zerwała.Ten był załamany,a Edyta wyznała mu miłość by nie było zapóźno,gdy on stwierdził, że też ją kocha.Dziewczyna spytała go o chodzenie,po czym on odpowiedział:
-Oczywiście❤💙💚💛💜💓💞
Pisali ze sobą do 24 godziny i tak przez 2 dni.Po dwóch dniach rozmowa między nimi wyglądała tak:
-Hej❤💞💝💗-napisał.
-Hej❤💟💞💝-odpisałaa.
-Ctm?❤💜💚💕-zapytał.
-U mnie spoko a tm?❤💖💕💙-stwierdziła.
-Słabo😞😪❤💞💝💗-odpowiedział.
Edyta zmrtwiła się i wypytywała go co się stało ten. Niechciał powiedzieć gdy dziewczyna spytała Poraz sety ten w końcu powiedział, że w szkole pocałował koleżankę z klasy. Dla Edyty to było nienormalne jak można całować koleżankę mając dziewczynę,ale no dobrze ona stwierdziła,że może mu to wybaczyć i mogą być nadal razem gdy ten .....Powiedział,że od tego pocałunku coś go do niej ciągnie . Dla Edyty świat się skończył... Była na niego wściekła!!! Chciała mu wszystko wygarnąć!!! Ale niemogła 😭😪😔 Bardzo go kochała.....😪💟😩 Skączyła z nim rozmowę po czym napisała:
-Napisze do ciebie jutro niemam dziś siły😭😪
Tak skączyła się ich rozmowa tego dnia.Iskierka#15#6