Ogłoszenie!
Chciałam was serdecznie przeprosić za to ,że tak długo się nieodzywałam No ale sami wiecie obowiązki w domu noi szkoła więc za dużo czasu niemam😢 ,ale przez cały weekend napisze 4 rozdziały a jak się uda to nawet więcej 😊.Choć sądze ,że mi się więcej niż 4
nieuda napisać bo jest ze mn starszny len😂przyznaje szczerze.😇Miłego czytania😘😘👌Następnego dnia gdy Edyta wstała była to sobota wstała o 10.00 i leżała sobie na łóżku myśląc o Oliwerze,kiedy do pokoju weszła jej mama i oznajmiła,że przyszła do niej koleżanka Karolina.Karolina mieszkała obok Edyty chodziły do tej samej klasy. Do pokoju wpadła zdyszana Karolina i zaczeła wyduszać z siebie słowa:
-Hej,Edyta wstawaj ubierają się ogranij i idziemy na boisko .
-Jakie boisko po co ,teraz o tej porze ?! Jeszcze nie jadłam śniadania !! Czy ty do reszty zwariowałaś?!-odparła Edyta.
-No,kobieto chyba niesądzilaś ,że ja pozwolenie ci tu teraz siedzieć bezlitośnie we łzach i opłakiwać tego pie*****niego dupka?! On się zabawił a ty masz ryczeć?! O nie ...co to to nie....! Idziesz ze mn daje ci 5min na ubranie się w pokoju i puli się nieunierzesz nie wypuszcie cie z niego.-stwierdziła ostro.
Po czym zamknęła drzwi i czekała.
Po pięciu minutach Edyta stukneła w drzwi i Karolina powiedziała :
-No dobra to teraz masz 10min na zjedzenie ...
-Czy ciebie do reszty pogrzało?!-odparła Edyta.
-No japrdl weź że jedź bonjak nie to głodna tam pójdziesz!!! I ,aby marurdzi i narzeka żadnego dzięki ani nic !!!😠😒-parskneła Karolina.
-No spoko już już...jeszcze tylko wybije sok.-odparła.
-Noi git to idziemy ....😀..-Powiedziła Karolina.
W drodze na boisko szkolne dziewczyny rozmawiały , o Oliwierze
W końcu zdenerwowana Karolina wydusiła z siebie:
-Nosz kurde ileż można o nim nawijać !? No niedziwne,że o nim niezapominasz skoro cały czas tak o nim nadajesz!! kobietom weź się w garść a nie tęsknisz za jakimś idiotą!!!2 Ostrzeżenie!!!
Jeżeli są jakieś błędy to naprawdę serdecznie przepraszam,ale pisze to szybko i nawet niesprawdam.Pozdrawiam moje pingwinki🐧🐧 💗💞Iskierka#15#6