ROZDZIAŁ 2

36 2 0
                                    

Gdy tak szłam do sali , w której miałam lekcję usłyszałam jak Harry rozmawia z Dawidem.
- A ty Dawid to z kim idziesz na ten bal?
- Jeszcze nie wiem , może poproszę Klaudię. A ty?
- Ja jeszcze nie wiem.
Zdziwiło mnie to trochę, bo zawsze wybierał mnie, ale pomyślałam , że to nic. Byłam pewna , że nie długo mnie zaprosi. Zaczekalam aż odeszli i wyszłam z ukrycia.
Na lekcji niemieckiego była praca w grupach oczywiście pracowałam z Harrym i z Zoe. Musieliśmy pisać referat o czymś tam nawet nie pamiętam o czym. Po lekcjach chciałam pójść z Harrym na lody, ale powiedział , że musi coś załatwić . Gdy zapytałam się o co chodzi powiedział tylko:
- Nie ważne Jessie. Muszę tylko coś załatwić. Papa kochanie, zobaczymy się później.
Po jego minie widziałam, że chciałby jeszcze dodać ,, może ". Nic nie powiedziałam. Poszłam do domu zmartwiona, że Harry coś przede mną ukrywa. Nie wiedziałam co robić, to tej pory zawsze mówił mi prawdę. Gdy znalazłam się już w domu przywitała się z mamą i poszłam do swojego pokoju. Byłam padnięta szkołą i jeszcze tym rozmyślaniem co Harry może ukrywać. Gdy chwilę odpoczęłam zeszła na dół, żeby coś zjeść. Dzisiaj było spaghetti. Chociaż jedzenie jest takie jakie bym chciała. Po zjedzeniu poszłam do pokoju i zabrałam się do odrabiania lekcji. Z tego ,, transu " wyrwał mnie dźwięk przychodzącego smsa. Z nadzieją , że to Harry , szybko podniosłam telefon. Niestety to tylko Zoe. Chciała wiedzieć kiedy dokończymy ten cholerny projekt. Odpisałam, że nie wiem i żeby dała mi spokój. Wiem , że to niezbyt miłe , ale byłam zbyt wkurzona. Cały czas myślałam o Harrym . Przy kolacji byłam bardzo ponura. Rodzice, jak to rodzice oczywiście zaczęli dopytywać co się stało. Skłamałam, że nic. Po pysznej kolacji poszłam wziąć prysznic i położyłam się spać. Śnił mi się Harry z jakąś dziewczyną. Obudziłam się zła na potem. Powtarzałam sobie : To tylko sen. To tylko sen.

Zdradzona {H.S}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz