Kiedy Bigos opowiedział straszną historie jego pradziadków Ognistego zamurowało. Tylko dlaczego sąsiedzi się dziwnie zachowują??? Zapytał się z przerażeniem Ognisty. Bigos dowiedział się od swojej babci Jagienki że miejsce na którym posadzono osiedle było wielką bitwą Rzeczpospoltej a Hitlerowcami.Poległo aż 100 000 żołnierzy polskich
i 234 000 żołnierzy niemieckich. Kiedy hitlerowcy wiedzieli że Rzeczpospolita miała przewagę, niemcy chowali się w bunkrach. Jedno z bunkrów przetrwało do dziś. Dziwne ponieważ tego bunkru nie zniszczono. Legendy głoszą że ten kto wejdzie do bunkru ten z niego nie wyjdzie. Ale co ma to wspólnego
z dziennikiem pradziadka ??? Powiedział sobie w myślach Ognisty.
Musimy odzyskać ten dziennik ponieważ mogą być zapisane jakieś zapiski dotyczące żołnierzy,
powiedział Bigos z poważnym głosem.
Wiem zbierzemy ekipę żeby nam w tym pomogła!!!!krzyknął Ognisty. I tak zrobili.Najpierw poszli do dziewczyny,kumpelki Bigosa
Darii Tardzikowskiej ,która była spokojną dziewczyną o czarnych włosach. Bez trudu zgodziła się aby wyruszyć na ,,akcje z bunkrem,,. Kolejną osobą był
Janusz Kimi Kamikadze który ciągle śpi. On też idzie.......chyba zataknął więc chyba tak 👅. Następną osobą był
Jan Tobi Wazowski. Ognisty musiał pokonać kumpla w magiczne paluszki żeby poszedł z nimi. Z trudem wygrali.
Następną osobą była piękna złoto włosa dziewczyna Aleksandra Stonoga. Wyprowadziła się od ojca i zamieszkała z matką, jeśli wiecie kim jest jej ojciec :D. Ale na szczeście się zgodziła.
-Mamy wreszcie swoją ekipę!!Krzyknął Ognisty
- No ba .powiedział Kimi.
- Dobra więc tak, dziś w Nocy ruszamy na łąke na, której znajduje się opuszczony bunkier. Musimy znaleźć dziennik.Odpowiedział Ognisty
-A sprzęt. Powiedział Tobi
-Wykombinuje się, ale te przemyślenia zostawmy na później Tobi. Powiedział donośnym głosem Bigos.
-Dobra to spotkajmy się obok sklepu ,,Antywarzywniok,, Odezwała się Daria.
-Tak zróbmy powiedziała Alex.