Prolog

47 4 1
                                    

   Jestem Wiktoria. Mam siedemnaście lat i mieszkam w hmm... czy to w ogóle można nazwać miastem? To jakieś zadupie. Nie ma tu nic ciekawego...Nieważne. Chodzę do pierwszej klasy liceum i tak się niestety stało że chodzę do klasy z wieloma osobami z "wyższej półki", a właściwie tak wyglądają. Nie wiedzą o tym że moi rodzice mają świetną pracę i zarabiają kupę szmalu. Nie chwalę się tym bo po co.Jestem osobą pesymistyczną od dość długiego czasu, chyba 4 klasy podstawówki. Wtedy żarty się już skończyły i wszystko trzeba było brać na poważnie. Jako dziecko byłam zawsze wesoła i uśmiechnięta a teraz...sama nie wiem czego szukam w życiu. Mam jedną przyjaciółkę, Maję. Na nią zawsze mogę liczyć. Była ze mną od najmłodszych lat. Niestety wyprowadziła się (po zakończeniu podstawówki) do miasta które leży jakieś 400km od mojego zadupia. Właściwie nie dziwię się. Co tu robić w tej dziurze? Sama bym się stąd wyniosła ale niestety nie mogę. Wielokrotnie namawiałam rodziców aby wynieść się z tego miasta, ale i tak zawsze usłyszałam "NIE". Zawsze były jakieś wymówki. Miałam już tego dosyć. Może teraz trochę o moim wyglądzie...Jestem wysoką ,szczupłą, blondynką o niebieskich oczach, a moje włosy są długie i falowane. Moim marzeniem jest spotkanie Naruciaka, choć wiem że to nie jest możliwe. Rodzice nie chcą mnie puścić samej na MeetYT. A nawet jeśli bym pojechała to znów pojawiałyby się wyzwiska typu "O, pojechała sobie do tego śmierdzącego napleta czy jak mu tam", "Dziwie mu się że chciał sobie zrobić zdjęcie z takim pasztetem,oblecha"...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 14, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Dlaczego nie mogę być szczęśliwa? | NaruciakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz