Budzę się .
Nie mam chęci by przywitać dzień.
Kolejny okropny dzień.
Wyruszam do szkoł.
A tam same potwory .
Nie chęć do pozostania tam.
Wyruszam dalej
Do domu.
W bezpieczne miejsce zwane pokój .
Gdzie noce nie przespane i marzenia spełniane.
CZYTASZ
Wiersze
Teen FictionPisane wszelkie przemyślenia . Wszystkie wiersze , jeśli tak mogę je nazwać, pisane są same. Mam nadzieję że się będzie podobać , jeśli tak chętnie zapraszam do komentowania :) Miłego czytania
Żeczywistość
Budzę się .
Nie mam chęci by przywitać dzień.
Kolejny okropny dzień.
Wyruszam do szkoł.
A tam same potwory .
Nie chęć do pozostania tam.
Wyruszam dalej
Do domu.
W bezpieczne miejsce zwane pokój .
Gdzie noce nie przespane i marzenia spełniane.