Ogółem to nie wiem, czy można to nazwać progresem, ale ok. Ogółem mam całą teczkę, ale wstawiam tylko trzy Cx
COTO, OBOŻENIE, RZECO?! Ja to narysowałam? Kiedy?! To było gdzieś tak... W czwartej klasie podstawówki? Około? Fujka!
To jest... piąta - szósta klasa. Pamiętam, że okropnie mi się podobał ten rysunek. Był moim ulubionym. Do teraz mam problemy ze skrzydłami, czy twarzami bokiem. A te skrzydełka są takie jakby kryształowe Cx A jej buty to bym braua, ja takie chcę!
I to... gdzieś tak szósta klasa, czy coś :P Od tamtego czasu styl nie uległ zbytniej zmianie, zostawiłam takie oczka i miłość do ciężkich butów na korkach, so...
Ogółem, to te trzy prace narysuję znowu. Po kolei. To wtedy będzie prawdziwy progres.
Teraz te rysunki pokazuja, że nawet z takiego beztalencia jak ja może wyjść mniejsze beztalencie (w moim przypadku), albo mistrz ^-^
A teraz dobranoc i przepraszam za koszmary, szczególnie związane z pracą numer jeden .____.
CZYTASZ
Art Time!
HumorEileenełowy Artbook ^-^ Beztalencie I WOGULE, ale i tak wstawiam tu moje "dzieła". Endżoj!