~Special~

10 2 0
                                    

Pierwszy special!!! ヽ(≧ω≦)ノ
Jest o bohaterach z opo ale nie jest związane z fabułą więc nie bierzcie tego pod uwagę...
Będzie troszkę gorąco... If you know what i mean. ಠ_ಠ

---------------------------------------------------

Chris Pov
Postanowiłem do niej iść..
Tak bardzo jej pragnąłem..
Gdy wpadłem do jej pokoju przez otwarte duże białe okno ona siedziała na łóżku i wpatrywała się w ekran telefonu..

-Cześć - uśmiechnąłem się z nutką złośliwości
-Hej - powiedziała wstając i odkładając telefon na szafkę..
-Może ogladniemy jakiś film? - nie chciałem jej speszyć..
-Ta pewnie jaki?
-Może jakiś dramat? - odpowiedziałem kładąc się na łóżko
-Spoko idę po laptopa. - wyszła z pokoju.

Poukładałem poduszki i położyłem na łóżku jakiś koc.

Nagle otworzyły się drzwi..

- Witaj Chris - powiedziała lekko zaskoczona mama Merry.
-Dzień dobry proszę pani -uśmiechnąłem się (muszę przyznać że leżałem w trochę dziwnej pozycji..)

I w tym momencie weszła do pokoju Merry. Jej mama wyszła a ona się zarumieniła.. Wyglądała tak słodko i niewinnie..

-To oglądamy? - przerwała ciszę.
-Tak!! - odsunąłem się trochę po czym zapytałem..
- W sumie to co twoja mama robi w domu? Miało przecież jej nie być do końca roku..
-Mama na chwilę wpadła bo stwierdziła że nic nie jem. A co liczyłeś na coś? - zaśmiała się i spojrzała w moje oczy. Czułem, że moje oczy znowu robią się czarne..

Merry POV
On jest taki cudowny..
Jego oczy mają głębię w której mogłabym tonąć całymi wiekami.. Tak bardzo tego pragnęłam.. A raczej jego.. Ale musiałam trochę poczekać..

Chris POV
Włączyliśmy film. Nie bardzo mnie interesował więc spojrzałem na jej dłonie, które lekko opadały na koc. Wziąłem ją za rękę po czym ona wtuliła się we mnie całując moje ramię.
-Kocham Cię - wyszeptała, żeby nie zakłócać filmu.
-Ja Ciebie też kochanie - uśmiechnąłem się i pogłaskałem ją po głowie. Nie mogłem się opanować.. ledwo dawałem radę.. lecz nagle..
Weszła do pokoju jej mama.

-Ojej przepraszam..- lekko się speszyła.
-Nic się nie stało mamo - odpowiedziała uśmiechnięta Merry lekko się ode mnie odsuwając.. (Kurwa.. Było tak blisko..)
-Chciałam Ci tylko powiedzieć Meruś, że już jadę.. - wpatrywała się we mnie jakby chciała mnie zabić..
-Dobrze mamo, kocham Cię - uśmiechnęła się..
-To bawcie się dobrze - tylko rzuciła jej mama na pożegnanie i od razu wyszła z pokoju (Ona wie kim tak naprawdę jestem i wie do czego jestem zdolny.. XD)
Mery nawet nie zdążyła się odwrócić, bo tylko jak usłyszałem trzask drzwi od razu rzuciłem się na nią i mocno przytulałem (muszę zacząć się chamować bo w końcu połamię jej żebra..)
-A mnie kochasz Merusiu? - wyszeptałem jej to do ucha z nutką złośliwości w głosie.
- Nawet nie wiesz jak bardzo - moje oczy aż płonęły z podniecenia.. Zacząłem całować ją po szyji.. Gdy nagle po czułem krew..
-Mógłbyś mnie nie gryźć głuptasie? - zaśmiała się i spojrzała mi w oczy nadal się uśmiechając..
-Podobno Ci to nie przeszkadza - znowu rzuciłem jej zadziornym tonem po to żeby ukryć rumieniec.. Usiadła koło mnie i objęła moje barki swoimi ramionami..
-Ja Ciebie bardziej kochanie - tylko tyle potrafiłem wydobyć ze swoich ust..
- Wiem głuptasie - spłonęła rumieńcem i złączyła nasze usta w pocałunku.. Gdy się od siebie oderwaliśmy patrzyliśmy sobie w oczy.. Próbowałem wyczytać o czym myśli ale po głowie chodziła mi tylko jedna myśl "opanować się"..Za bardzo ją kocham żeby coś jej zrobić..
-To wracamy do gryzienia? - znowu ujrzałem ten piękny uśmiech na twarzy..
- No pewnie mała - już nie musiałem ukrywać oczu bo na pewno już dawno je zauważyła..
Objęła mnie za szyje i ponownie trwaliśmy w namiętnym pocałunku.. Zacząłem się powoli pochylać , aż znaleźliśmy się na podłodze.. Zacząłem całować jej szyję i delikatnie ją podgryzać.. Ponownie natrafiłem na jej wilgotne usta.. Przygryzła sobie wargę z której zaczęła spływać ciemna krew..
-Moja dziewczynka robi się nie grzeczna - uśmiechnąłem się prowokująco..
- Zacznij się przyzwyczajać.. - z uśmiechem spojrzała mi głęboko w oczy, które miałem wrażenie są teraz całkowitą pustką i otchłanią.. Ponownie złączyła nasze usta i trwaliśmy tak dość długo.. Czułem smak jej krwi.. Nadal myślałem tylko o tym żeby się powstrzymywać i nie dać się ponieść emocją.. W końcu nie wytrzymałem i przysunąłem ją do siebie.. Mocno wtuliłem ją w swój tors nie odrywając od siebie naszych warg.. Zacząłem ściągać jej bluzę.. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje.. Fakt, że ona jest tak blisko tylko jeszcze bardziej mnie pobudzał.. Nagle poczułem ból w okolicy pleców.. Nie przeszkadzał mi więc nie zawracałem sobie nim głowy.. Gdy udało nam się oderwać od siebie usta Merry zaniemówiła..
- Przepraszam.. Poniosło mnie.. - chyba jakoś się opanowałem..
- Chyba aż za bardzo.. - zaczęła sięgać ręką za mnie wpatrując się w jeden punkt.. Już wiedziałem o co chodzi.. (Kurwa.. Dlaczego akurat teraz.. Akurat w tym momencie..) zciągnąłem ją z moich kolan i sięgnąłem ręką za siebie.. Miałem racje..
-Ty.. Ty.. Masz skrzydła.. - prawie straciła przytomność wypowiadając te słowa..
-Bo ja.. Ja.. Jestem.. Aniołem..

------------------------------------------------------
Z góry chciałabym podkreślić to żeby nie wiązać tego speciala dosłownie z fabułą, ponieważ.. Tego dowiecie się w następnym rozdziale :D
Mega dziękuje Olci za to że mnie zmotywowała do napisania czegoś w końcu i mam nadzieję, że moje wypociny komuś się spodobały :#

Bajj

To zostawisz koma?
Albo gwiazdeczkę?

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: May 04, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Tattoo of Blood AngelWhere stories live. Discover now