Rozdział 1

149 7 1
                                    

Leniwie przeciągnęłam się na łóżku i sprawdziłam godzinę na telefonie, która wskazywała 10:03. Od razu wyskoczyłam z łóżka z myślą, że spóźniłam się do szkoły.
Podczas szybkiego biegu do łazienki rzuciłam okiem na kalendarz wiszący nad biurkiem i przybiłam sobie mentalnego face palma. Dwa dni temu było zakończenie roku szkolnego... Brawo ja!
Po przemyśleniu czy wrócić do łóżka, czy ubrać się i robić coś pożytecznego zdecydowałam, że się ubiorę. Podeszłam do szafy i wyjęłam z niej czarny croop top, krótkie jeansowe spodenki, koszule w kratę i czarne converse.

Razem z ubraniami skierowałam się do łazienki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Razem z ubraniami skierowałam się do łazienki. Wzięłam szybki prysznic, włosy związałam w luźnego warkocza i nałożyłam delikatny makijaż składający się z korektora i tuszu do rzęs.

Wolnym krokiem zeszłam po schodach i udałam się do kuchni w której zastałam moją mamę.

- Hej mamuś! Podrzucisz mnie na trening? - spytałam siadając na krześle i zabrałam się za robienie kanapki z nutellą.

- Jasne, ale się pośpiesz - uśmiechnęła się i zajęła miejsce na przeciwko mnie.

*****
Po zjedzeniu śniadania pobiegłam spakować się na trening. Do dużej sportowej torby wsadziłam legginsy, sportowy stanik, baletki (te takie coś jak skarpetki), dużą butelkę wody i ręcznik. Założyłam torbę za ramię i zbiegłam po schodach do przedpokoju, w którym czekała na mnie mama. Posyłając w jej stronę uśmiech zakładam na stopy czarne converse i razem z mamą wychodzę z domu i wsiadam do auta.

- O której wrócisz? - zapytała mama po odpaleniu silnika.

- Nie wiem... pewnie za godzinę - posyłając w jej stronę uśmiech czuję wibracje telefonu.
Po przekopaniu całej torby w celu znalezienia telefonu w końcu udaje mi się go znaleźć. Lekko marszcze brwi na widok powiadomienia z Twittera. Wchodzę w aplikację a moim oczom ukazuje się wiadomość.

xleoxbamx: Cześć księżniczko!

_____________
Witam was w pierwszym rozdziale!
Rozdziały będą pisane w formie wiadomości. Nazwa Leo jest wymyślona.

Tak ogólnie jest 2015r. końcówka czerwca.

Zachęcam do czytania moich innych dzieł a kolejny rozdział pojawi się już niedługo

Twitter L.D (wolno pisane)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz