Obudziłam się o 7.10. Umyłam się i zeszłam na śniadanie.
- Cześć- powiedziała Maya.
- Cześć- odpowiedziałam.
Maya mieszka w sierocińcu od 8 lat. Jej rodzice zgineli w pożarze ich domu. Maya wtedy była w szkole i nic nie wiedziała o pożarze.
Pani Smith podała nam na śniadanie owsiankę. Zjadłam ją i poszłam do szkoły.
W klasie mamy nowego ucznia. Przedstawiła go nasza wychowawczyni. Ma on jasne włosy i niebieskie oczy.
Na przerwie, kiedy sprawdzałam plan lekcji, książki wypadły mi na podłogę. Zaczęłam je zbierać i wtedy
podszedł do mnie ten nowy. Pomógł mi je pozbierać.
- Dzięki- powiedziałam i lekko się zarumieniłam.
- Nie ma sprawy- odpowiedział chłopak. Nazywam się Conor.
- Kate- przedstawiłam się i poszłam do klasy.Po szkole wróciłam do sierocińca. Włączyłam DVD i oglądnełam 2 części Star Wars. Pani kazała na zadanie domowe napisać wypracowanie o dowolnej części Gwiezdnych Wojen. Ja napisałam o Imperium kontratakuje.
Pograłam na komputerze w Simsy. O 21.00 zasnełam.
CZYTASZ
I'm a werewolf
WerewolfKate to normalna piętnastolatka. Ma blond włosy, zawsze związane w kucyk. W dniu 15 urodzin dowiaduje się, że jest...wilkołakiem!