Out Loud || Ziall [tłumaczenie PL]

Out Loud [edit: 11'18]

    Niall był w swoim pokoju hotelowym, czytając opowiadania na Wattpadzie. Nie przyznałby się do tego, ale był uzależniony od tej aplikacji i od wszystkich książek, które zawierały Zayna schodzącego w dół niego albo niego schodzącego w dół Zayna.

    Niall przegryzł usta, zaciskając uda, kiedy czytał o tym, jak jego najlepszy przyjaciel zadowala go, będąc w stanie usłyszeć każde pojedyncze zdanie książki wypowiedziane głosem Zayna.

    Lubisz to?

    Wypuścił jęk pełen frustracji seksualnej, kiedy wyobraził sobie Zayna dotykającego go podczas pocałunku.

    Był tak podniecony, że nie wiedział, co innego mógłby zrobić oprócz odpięcia swoich spodni, by dać swojej erekcji trochę wolności.

    Wygrzebał się z jeansów, pozostając jedynie w bokserkach zakrywających jego widoczny wzwód.

    Nie mógł się powstrzymać i od czasu do czasu przyciskał dłoń do swojej erekcji, kiedy czytał o tym jak Zayn skubał swoją dolną wargę z gorącym uśmiechem na ustach, szepcząc, jak bardzo pragnął być głęboko w tyłku blondyna.

    – Cześć. – Głowa Zayna opadła na jego ramię.

    Niall podskoczył i upuścił telefon, naciągając koszulkę na swoją bieliznę, by Zayn nie mógł zobaczyć jak pobudzony był.

    Mulat wstał z łóżka i wziął telefon Horana, czytając to, co znajdowało się na ekranie.

    – Nie, Zayn…

    – Cicho – wymamrotał czarnowłosy, odwracając się.

    – Przysięgam na Boga, kliknąłem to przez przypadek…

    Zayn wszedł w sekcję komentarzy, śmiejąc się na widok niektórych zostawionych przez użytkownika o nazwie, którą mógł wymyślić tylko Niall.

ZiallSlutNi: Cholera jasna

ZiallSlutNi: Czy mogę mieć to w prawdziwym życiu?

ZiallSlutNi: O kurwa

ZiallSlutNi: To takie gorące

    Zayn wrócił do książki, ukrywając swój uśmiech, kiedy zobaczył na okładce zdjęcie siebie i Nialla razem, oraz słowo Ziall w paru miejscach, razem z ostrzeżeniami o treści tylko dla dorosłych i innych rzeczach.

    Zayn z powrotem wrócił do treści książki i podał telefon Niallowi, który był mocno czerwony na twarzy.

    – Czytaj.

    – C-co? – wyjąkał blondyn.

    – Przeczytaj mi to – powiedział.

– A-ale dlaczego?

    – Chcę to usłyszeć. – Zayn usiadł na łóżku obok Nialla. – Proszę?

    – Nie…

    – Obiecuję, że nikomu nie powiem.

    – Ja… Nie.

    – Jeśli tego nie zrobisz, powiem o tym wszystkim – zagroził Malik.

    – Dobrze. – Niall przełknął ślinę, kiedy zaczął czytać na głos. – Zayn całował N-Nialla wzdłuż szyi, jego um… Jego usta zaczęły ssać miejsce tuż pod szczęką chłopaka.