Parówki Randkowe Fan Fiction Magda Gessler

Parówki Randkowe odc 2.

UWAGA!! Jeżeli nie ukończyłeś 18 roku życia, proszę opuść tą stronę. Ten Fancfiction jest pełen treści które są ZDECYDOWANIE SUROWO ZABRONIONE do czytania przez nieletnich i przeczytanie niniejszego utworu literackiego może mieć DRAMATYCZNY wpływ na psychikę. UWAGA!!                       Dzieło powstało w celach humorystycznych i nie ma na zamiarze urazić pani Magdy Gessler jak i Andżeliki Muchy.

Jebło cie bardzo poważnie- stwierdziłem

Pokazuj tą parówe bo ci wyjebie za to że mnie pierdolnąłeś jprdl - zaryczała wkurwiona już jak osa Magda Gessler

Jestem twardy - niedoprarcie twierdziłem

Nagle na bekstejdż wtargneła Andzia Muha

Ja też, ale to już dzięki tobie besosiku ty <3 :* - Krzykneła Andzia

Jprdl znowu to szmata, nie besos jebana długopisowa tatuażystko - Lekko nie mile Madzia zwróciła uwagę Andzi.

Zrobię ci kuchenną rewolucję na mordzie zaraz - Odpowiedziała na zaczepkę Andzia biorąc w ręce długopis żelowy który służył jej od dawna jako zestaw małej tatuażystki.

To już jest zjebane. - Chciałem już wstać i wyjśc kiedy Magda orgazmicznie chwyciła mnie w swoje ręce i wepchneła mnie do jej szpary.

OOOOO BOŻE BEEESOSSOSOSOSOSOSOS11111!!!1111111!!!!!!!!!!!!11!!!11 - Trafnie zauważyła Magda.

Jprdl ty mała szmato, wyjme go z cb albo sama tam wejdę - Andżelika poinformowała Madzię.

Niestety, okazało się że Magda dostała pizdokleszczu i nie udało się uwolnić kamienia z narządu płciowego Pani Magdy.

Omg, pamiętam! Muszę dostać się inną drogą do wnętrza sławnej restauratorki, muszę dostać się przez jej twarz do wnętrza.- Trafnie zauważyła Sławna Youtuberka zwana Andżeliką Muchą.

O święty Besosie jak ona mnie rozpycha, straszne. Wyjdż ty złośnico jedna. Poniżej krytki jest twoje zachowanie! Nie mogę ciebie już znieść - Wykrzyczała Restauratorka.

O nie! Ochrona może usłyszeć, naszczęście jestem bardzo blisko finału mojej drogi. - Powiedziała sama do siebie Andzia.

Gdy szafiarka dotarła do lokalizacji kamienia zabrała go pospiesznie poza układ Magdy.

Jak mogłaś, zniszczyłaś mój plan. Jesteś potworem. - Oznajmiłem

Czas uciekać. Wyjaśnie ci wszystko po drodzę. - Biegnąc już ze mną powiedziała Madzia.

UUUH AAAAH CIĄŻA!!! RODZE!!! TO KONIEC, BIERZ JĄ KAMIENIU, ONA ZNA PRAWDĘ, BTW JESTEM TWOJĄ MATKĄ SRY. - Wymamrotała Andżelika umierając. W między czasie urodziła wielki trójkąt z liczbą 63.

Doprowadzę cię do prawdy. Ale musimy się jej pozbyć - Powiedział mi Trójkąt z 63 na sb.

Kogo? O co chodzi xd? - Zapytałem się symbolu illuminati.

Masz zabić Magdę, ona za wszystko odpowiada. Musimy to zrobić szybko bo w tą noc zamienię się w szczenię i wgryzę się w ziemie jak dżdżownica. - Ostrzegł mnie trójkąt.

Nie rób mi tego nie umieraj, muszę poznać prawdę, ona zabiła moją matkę. - Płacząc odezwałem się do mojego kosmicznego kolegi z liczbą 63.

Spokojnie zrobimy wszystko na czas, ale musisz wrócić do wnętrza Magdy i zapoczątkować nowe istnienie, inaczej nie mamy szans. - Oznajmił mi trójkąt.

Jak mam to zrobić? - Zapytałem

3maj paczkę parówek besos i walcz. Ja już zmieniam się w ramiączko. - Trójkąt wypowiedział swoje ostatnie słowo.

NIEEEEEEEE! TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA!!! CZEMU JA???? MUSZĘ WYKONAĆ JEGO WOLĘ! - Krzyknąłem wniebogłosy.

Pobiegłem znowu do empika lecz po drodzy jebneło mnie auto Magdy i kazała mi wejść do środka i pokazać parówke. Stwierdziłem że to zrobię.

Poka parówkę - Rozkazała mi Magda.

Patrz na to suko. - Okazałem Madzi Parówkę

O BOŻE1!!!!111!1!1! - Krzykneła