bez skutku

12 0 0
                                    

Wstałam rano , była piękna pogoda więc postanowiłam iść na spacer z psem . Ubralam się , zjadłam śniadanie , dziś się nie malowalam chciałam by moja twarz trochę odpoczela. Ubralam bluzę i wyszłam . Wchodząc do parku puscilam psa ze smyczy by pobiegal a sama spacerowalam . Nagle moja uwagę przyklul bardzo interesujący chłopak . Ale uznałam że nie powinnam tego robić . Szlam dalej z sluchawakami w uszach . Nagle zaczepił mnie ten chłopak , spytał tylko o godzinę a ja wyobrażałam siebie niewiadomo co . Odpowiedziałam mu więc i poszłam dalej . Po krótkim czasie wrocilam do domu ponieważ byłam umowiona z Rafałem i moimi rodzicami na kolację . Przebralam się w piękną czerwoną sukienkę i zeszlam na dół . J: Rafała jeszcze nie ma ?
M; nie jeszcze nie
J: ok zaczęłam na niego .
Ale się nie pojawił . Byłam przerażona . Zadzwoniłam do niego .
J: hallo
R: hej słuchaj wiem że się na kolacje spóźniłem ale mały problem w domu zaraz będę . Kocham Cię .
I się rozlaczyl . Zeszlam na dół powiedzieć że Rafał zaraz będzie .
10 minut później siedział z nami przy kolacji . Ale dziwnie się zachowywał jakby nie on . Ciągle wychodził i nie umiał się skupić . Ciągle coś wypadało mu z rąk . Ciągle na mnie krzyczał i nie chciał mnie nawet przytulić zachowywał się tak jakby siedział ze mną przy stole z przymusu .
Kolacja się skończyła i chciałam z nim spędzić trochę czasu ale on nawet się nie pozegnal tylko wyszedł .
Sądziłam że może miał poprostu zły humor każdemu się zdarza . Wzięłam prysznic i poszłam spać .

Pamiętnik Nastolatki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz