Dziś poszłam do szkoły na godzinę 7.30 jak zwykle . Lekcje ciągnęły się powoli ale na 3 lekcji zobaczyłam Rafała na korytarzu . Mimo że byłam na niego zła przytulilam się do niego mocno , poclaowalam i powiedziałam że go kocham . Odpowiedział mi :
R : ja też Cię bardzo mocno kocham
J: stało się coś ?
R: tak
J : co ?
R : dziś oskarżono mnie o rozsyłanie plotek na temat kolegów i właśnie czekam na rozmowę z Panią . Ale mam przesrane bo chcą mi coś zrobić .
J: spokojnie kochanie nic Ci nie zrobią . Będzie ok .
R: nie będzie
J: kochanie dasz radę
R : kocham Cię
J: ja cb też
Nie chciałam już wypytywac o sytuację przez która się ciągle klocimy bo itak miał już dużo problemów .
Po szkole zmęczona wróciłam do domu . Zjadłam obiad i poszłam spać . Gdy się obudziłam była już 18 . Poszłam na umowiona wizytę u kosmetyczki . Zrobiła mi paznokcie i brwi . Wygladalam super . Wychodząc dostałam sms
Kochanie;* : myszko mam przerane wywala mnie ze szkoły
J: jak to ?
Kochanie ;* : tak właśnie ale nie przejmuj się
J: pogadam z Panią
Kochanie :*: ok . Kocham Cię .
J: ja cb też kocham
Wróciłam do domu . Poszłam pod prysznic i usadowilam się w łóżku . Zasnelam bardzo szybko .
