-Mów mi Baek a ty?
-Chanyeol,miło mi-powiedział wielkolud i wyciągnął rękę w moja stronę a ja uniosłem moją kluskowatą dłoń i wymieniłem z nim uścisk
-Mi tez miło ciebie poznać-odparłem
-Skoro już się sobie przedstawiliśmy może opowiedz mi coś o sobie
-Ale co na przykład?
-No nie wiem...co lubisz robić,twoje hobby
-Och,najbardziej lubię spać i jeść-odpowiedziałem zgodnie z prawdą na co on pokręcił głową
Jest przystojny i cały czas się uśmiecha co tylko dodaje mu uroku.Bije od niego pozytywną energią na kilometr.
-Pracujesz gdzieś?-zadał kolejne pytanie
-Tak, w pobliskiej kawiarence.
-Okej a...masz kogoś?-powiedział przeciągle
-To znaczy kogo?
-Noo,dziewczynę albo chłopaka?
-A CO TO KURWA KOMISARIAT?-wybuchnąłem
-Spokojnie-mój towarzysz podniósł ręce w geście obronnym
-Przepraszam-spuściłem głowę bo zrobiło mi się głupio-poniosło mnie.Dziś zerwała ze mną dziewczyna i jestem trochę poddenerwowany
-To ja przepraszam,nie powinienem był tak wypytywać
-Luzik-poruszyłem lekko stopą-może usiądziemy?
Usiedliśmy na ławce i wsłuchiwaliśmy się w pędzące jak pojebane samochody,no czyli było całkiem przyjemnie.Nagle poczułem coś zimnego na mojej ręce, że aż podskoczyłem i pisnąłem.Potem zrobiło mi się głupio,bo okazało się,że to ręka Chanyeola mnie dotknęła.Ten tylko parsknął i wbił wzrok w gwiazdy nad nami.Szybko poszedłem w jego ślady także siedzieliśmy sobie z głowami zadartymi do góry.
-Chanyeol-powiedziałem niepewnie
-Hmm?
-Co tak właściwie robisz tutaj o tej porze?
-Zapewne to co ty.Próbuje sobie spokojnie przemyśleć problemy.
-Nie wyglądasz na zmartwionego
-Ty tez zbytnio się chyba nie przejmujesz utratą tej laski
-Oczywiście że się przejmuję-oburzyłem się-to była miłość mojego życia!Mama była taka dumna-chlipnąłem
-Gdyby faktycznie była miłością twojego życia, nie mówiłbyś o niej w czasie przeszłym,tylko dalej chciałbyś o nią walczyć-zripostował a ja zacząłem usilnie myśleć nad mądrą wypowiedzią-a chociaż ładna była?-dodał po chwili
-A czy to ważne?Wygląd nie jest najważniejszy-odpowiedziałem
-Gdy facet mówi,że nie ocenia po wyglądzie, po prostu kłamie.No więc pytam jeszcze raz,ładna była?
-Była śliczna...ułożona no,po prostu w typie każdego
-W typie każdego powiadasz?-zrobił podejrzliwą minę
-No tak,zresztą pokażę ci jej zdjęcie-wyjąłem mój telefon i wskazałem na moją tapetę, której nie miałem jeszcze okazji zmienić
-Tak jak myślałem-wybuchnął śmiechem
-Co cie tak bawi?-powiedziałem trochę zirytowany jego reakcją
-Och Baek!-wykrzyknął Chanyeol-oboje daliśmy się nieźle wychujać!
CZYTASZ
Can you be mine||Chanbaek
FanfictionBaekhyun jest ze swoja dziewczyną już od dłuższego czasu.Planuje wziąć z nią ślub i założyć rodzinę.Jednak jego plany zostają pokrzyżowane,gdy ich związek zakańcza burzliwa kłótnia.Jak potoczy się jego życie gdy na swojej drodze trafi na przystojneg...