Wszyscy jesteśmy z dópy [SZCZERE RECENZJE]

(Gra) wstęp(na)

Hejka, siemka! Jestem LOLita, a tu jest Majkuś. Będziemy się zajmować wattpatowymi samobójstwami ośmiolatek. C'nie, Miki?

Hola! (IDK) Z powodu mojego wspaniałego nazwiska jestem Majk (tak, tak jak Mike) (Mikey WhiskeyHands) (mój Bóg)

A niby nie moher... Nie wiem, po jaki chuj dodaje on tyle nawiasów (THX MIKI) . Jestem LOLitką, bo (MIKI, NIE MOLESTUJ KAPODASTEREM! ;; ) jestem zboczonym smoczkiem, a LOL, bo się wyśmiewam z ludziuf. I mnie nie lubią.

(Daj mi klawiaturę) Dobrze, ja ze swojej strony pragnę dodać, że to ona była autorem tego pomysłu i to nie mnie bić za to wszystko. Żegnam.

Spierdolina umysłowa/uczuciowa. Nie bawię się w żadne BDSM. Jesteśmy tępi i lubimy się nudzić. A w wyniku naszej nudy u mnie powstał ten pomysł. (historie życia). Czekamy na zgłoszenia dotyczących aŁtoreczek. (Mikey dusi się chujem)

Żegnamy się, bo idziemy jeść. Pa.

(To, co teraz się tu odjebało, to nasza jedna z normalniejszych rozmów. Nie bójcie się potworów spod łóżek. Bójcie się nas. )