Wpadłam na niego na ulicy i zaprosiłam go do siebie, bardzo się głupio czułam. Ale po 30 min gdy siedzieliśmy jak te dwie cioty i piliśmy herbatkę. Potem mnie objął swoim ramieniem. Pocałował w policzek. Odrazu inaczej się poczułam. Spytałam czy chce ciasteczka lub czy dolać herbatki, ale on pociągnął mnie za biodra i powiedział że teraz ma na coś innego ochotę. Po chwili siedziałam u niego na kolanach. Przytulił mnie z wielką czułością! Oglądaliśmy film, poszłam zamknąć drzwi i spuścić roletny anty wlamaniowe, gdy wrucilam on stał. Podeszłam, a on delikatnie i z wyczuciem odepchną mnie na łóżko. Położył sie na mnie i zaczął namiętnie całować. Położył rękę na moim brzuchu, drugą na policzku. Całował mi szyję, ja oddychałam szybciej. Wsunął dłoń pod bluzkę i dotykał piersi. Zsunął moje spodnie, całował uda. Masował moją muszelkę poprzez majteczki. Uniósł mój nogi i całował pupe. Zdjął bluzkę oraz stanik. Całował moje piersi. Lekko przygryzajac sutki.
-Są takie idealne, pasują mi wdłoń!-patrzył mi oczy , gdy to ciągle powtarzał.
-Pasują ci moje 75b ?-powiedziałam cała podniecona.
-Oj tak!
-Są Twoje skarbie..
Pocałunki schodziły coraz mizej. Aż do mojej myszki. Zdjął ze mnie majteczki. Wziął z swoich ust trochę śliny, zwilżył paluszki. Zaczął masować łechtaczkę. Moje jęki były coraz głośniejsze. Włozył paluszek, potem dwa. Ruszał nimi. A do tego zaczął piescic moją łechtaczkę języczkiem.
-Uwielbiam tak!-wykrzyczałam.
-A ja uwielbiam Ciebie.-powiedział spokojnym głosem.
Zalałam sie soczkami, a on to wylizał!
Położył się obok, wtulił w moje ciało.
-A ty chcesz abym Ci zrobiła dobrze? Chcesz przyjemności ?-spytałam głosem nadal podnieconym.
-Dla mnie przykemnocią było być tak blisko z Tobą.-uśmiechnął się i dał buzi w czoło.
Zasnełam. Ten orgazm był cudowny ale i męczący.
