SadEmily: Cześć Nash, znalazłam Cię wreszcie na tym whatsappie xx
NashGrier69: Heh :* co robisz księżniczko?
SadEmily: Rozmyślam o Tobie i o śmieci. Hm, typowa ja! :)
NashGrier69: W takiej Emily się zakochałem ;).
SadEmily: Szkoda, że ja w to nie wierzę *wiadomość niewysłana* Słodko!:)
NashGrier69: Mogę do Ciebie wpaść? ;3
SadEmily: No jasne misiu
NashGrier69: Kocham cię tak mocno, nie pozwolę ci odejść.
~*~
Nash wszedł do domu Emily. Zobaczył, że dziewczyna ma nowe rany na nadgarstku. Przytulił ją i pocałował. Dla Emy, ten pocałunek był magiczny i inny niż każde. Miała cichą nadzieję, że Nash będzie jej chłopakiem już na zawsze.