1

48 3 0
                                    

                                                                                      Perspektywa Zuzi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

                                                                                      Perspektywa Zuzi

Idę dziś z Nikolą moją BFF na plażę, dawno jej nie widziałam bo nie mieszka przy mnie tylko jakieś 300 km odemnie, ( więc przyjeżdża tylko w wakacje ) właśnie jedzie autem jest nie daleko tylko 20 km jej zostało nie mogę się doczekać aż zapuka do moich drzwi. Rozmawiam z nią przez telefon, i mówi ciągle ile brakuje km do mojego domu. 

Nagle Nikola mówi : Zuzia pomocy przyjedz!! 

Ja : CO SIĘ STAŁO?!
Nikola : Ktoś przebił nam koło w aucie jak  wyszliśmy z auta i byliśmy w sklepie! Masz jakąś zapasową oponę?!
Ja : A ty Nika nie masz ?!

Nikola : No nie bo ostatnio miałam kapcia i nie ma
Ja : Oki zapytam mamy czy mamy oponę. Czekaj zawieszę Cię

Nikola : Ok


Zawiesiłam Nikole i pobiegłam do mamy czy nie mamy zapasowej opony
Mieliśmy na szczęście! Pobiegłam po telefon i odwiesiłam Nikole

Powiedziałam : Mam na szczęście !

Nikola : Dzięki Bogu ! 
Ja : Gdzie jesteś?! już sprawdzam busa

Nikola : ul.Miodowa 13 Przy takim zielono żółtym sklepie wiesz gdzie ?!

Ja : Jasne będę za 15 min jakoś 

Nikola : Okej do zobaczenia pa

Ja : Do zobaczenia 

Wsiadłam już w busa jadę jeszcze chwila! WIDZĘ NIKOLE!! 

Wysiadam na przystanku i daje jej zapasową oponę.

Nikola mi podziękowała i pojechałyśmy do mnie do mnie. 

                                                                                  Perspektywa Nikoli 

Jadę do Zuzi już prawie jestem jeszcze 20 km! Potem z nią pójdę na plażę nie mogę się doczekać!
Rozmawiam z nią przez telefon i ciągle mówię ile brakuje km. Wysiadam z auta i wchodzę do sklepu z rodzicami. Wracamy do auta. O NIE! KTOŚ NAM PRZEBIŁ OPONĘ ! DZWONIĘ DO ZUZY! 


Ja : Zuzia pomocy przyjedz!

Zuzia :  CO SIĘ STAŁO?!

Ja : Ktoś przebił nam koło w aucie jak wyszliśmy z auta i byliśmy w sklepie! Masz jakąś zapasową oponę?!

Zuzia : A ty Nika nie masz ?!

Ja :  No nie bo ostatnio miałam kapcia i nie ma

Zuzia : Oki zapytam mamy czy mamy oponę. Czekaj zawieszę Cię

 Ja : Ok

Czekałam chwile i nagle mnie odwiesiła! 

Zuzia Powiedziała : Mam na szczęście !
Ja :  Dzięki Bogu !

Zuzia : Gdzie jesteś?! już sprawdzam busa

Ja : ul.Miodowa 13 Przy takim zielono żółtym sklepie wiesz gdzie ?!

Zuzia : Jasne będę za 15 min jakoś

Ja : Okej do zobaczenia pa

Zuzia : Do zobaczenia!

Czekałam chwile i nagle widzę Zuzia stoi w busie jedzie i wysiadła na przystanku!

Dała mi zapasową oponę!

Podziękowałam Zuzi i pojechaliśmy do niej! :)


==================================================================

Przepraszam że przerwałam ale musiałam ! Do zobaczenia w następnym rozdziale! :)


                                                                                                                        Zuzia


BFFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz