Życie jest nudne. Składa się z sekund, minut, godzin, dni, tygodni, miesięcy oraz roku. To ostatnie trwa, aż 365 dni, ew. co 4 lata następuje akt dobrej woli kosmosu i mamy, aż jeden dodatkowy dzień!!! Niby super, ale po co, skoro i tak większość z nas i tak nic dzięki niemu w życiu nie zmieni? Wszystkie dni są podobne, wręcz monotonne. Ludzie boją się zmian. Boją się wyjść poza system. A jak już do tego dochodzi, najczęściej wszyscy w okół twierdzą, że ta osoba jest już przekreślona, że zjebała sobie życie. W mgnieniu oka nawet te osoby zaczynają tak twierdzić. Jednakże czym jest to słynne zjebanie sobie życia? Otóż, jest to nic innego jak zasrana, subiektywna, z góry ustalona opinia społeczeństwa, ustalona za pomocą gównianego systemu, który zawiera się w zbiorze praw, wpajanym nam podprogowo, za pomocą telewizji, szkoły, studiów, czy też naszych bliskich. Czasem też sami przytruwamy sobie nim żywot czytając je na własne życzenie. Czemu jak już wychodzimy poza ten nudny schemat musimy zaraz się czuć jakbyśmy zrobili coś cholernie złego? Czemu jak go nie akceptujemy zostajemy gdzieś zamknięci, bo zagrażamy dobru społeczeństwa? Czemu od razu jest się nazwanym socjopatą, albo nawet i psychopatą? Schematy to gówno.
Dobra, ponarzekałem, więc możemy się już pobawić w typowe spotkanie grupy wsparcia.
Dzień dobry, nazywam się Dipper Pines, mam 20 lat, jestem na drugim roku prawa i właśnie zjebałem sobie życie~ <3
CZYTASZ
Poradnik, jak szybko, prosto i bez trudu spierdolić żywot~ <3
FanfictionPoradnik z nędznym humorem autorki, tematem egzystencjalnym oraz innymi dziwnymi rzeczami, opleciony (nie) zabawną historią. Warning! yaoi, yuri oraz... hetero!!!!11oneone!2 Mogą występować wulgaryzmy, słaby humor, zboczone żarty..oraz..kto wie co j...
