1 . Przyjaźń??

37 4 2
                                    


Wracając do domu parkiem,zauważyłam pewnego chłopaka siedzącego na ławce z gitarą.
Przyglądałam mu się,wydawał mi się jakiś znany,nagle spojrzał się na mnie,oderwałam od niego wzrok. Nie zwracałam uwagi czy idze czy nie,po prostu chciałam dojść do domu.
Zaczął śpiewać.Wydawało mi się że to Leondre Devries "Bars",ale nie to nie może być on~pomyślałam

**12.00**
Fajnie wracać wcześnie ze szkoły,odrazu rzuciłam się do odrabiania lekcji.

**13.00**
Skończyłam,nawet szybko mi poszło.
Odrazu poszłam pozwiedzać okolice Walii.
Szłam taką 'bajkową' uliczką,pełno było tam kwiatów.
W sumie? Mam dużo do zwiedzania,zadzwoniłam rodzicą żeby się nie martwili.

**15.00**
Nie miałam już co robić , zwiedziłam wszystko,dosłownie WSZYSTKO,więc poszłam do parku.
Zastanawiałam się czy usiąść kogo tego chłopaka,i bez wachania to zrobiłam.
Miałam w tym momencie wyjebane na to co się dzieje w okół mnie. Myślałam o jednym,czy to nie jest Leo?
W końcu zapytałam
~ Hej...
~Hej
''CISZA''
~Narzucam się?
~Przecież widzisz co robię
~No tak...
~Jak masz na imię?
~Hmm Mia,a Ty pewnie...?
~Leondre
~Tak...właśnie chciałam to powiedzieć!
~Mieszkasz tu,w Walii?
~Tak niedawno się tu przeprowadziłam...
~Hmm...ja też
~Muszę już iść,zagadałam się,musze być o 18 w domu.
~Odprowadze cię,mogę?
~Hmm... No... Jasne
~To chodźmy

**18.00**
Byłam już przed domem,musiałam się pożegać,serio miło mi się z nim gadało.
~No to cześć.
~Dziękuje że mnie odprowadziłeś
~Nie ma za co,księżniczko
Uśmiechął się i poszedł a ja weszłam do domu ..

**19.00**
Poszłam do kuchni zjeść kolacje,następnie się wykąpać i położyć spać.
Nie mogłam zasnąć więc czytałam najróżniejsze fanficion o Bars and Melody...
Po jakiejś dobrej godzinie zasnełam...

**7.00**
Obudziłam się,odrazu wstałam i poszłam się umyć.
Wzięłam ciepły prysznic,wyszłam wytarłam się,zrobiłam lekki makijaż i umyłam zęby. Poszłam do pokoju,wyciągnełam wszytkie rzeczy z szafy.
Przecież nie muszę wyciągać rzeczy jak mamy 'ubrania szkolne'.
~Cześć mamo,mogłabym cię poprosić żebyś mi zrobiła coś do jedzenia?
~Tak kochnana.
~Na śniadanie,kanapki z nutellą.
Spojrzałam na zegarek 7.20 jeszcze dużo czasu...
Zeszłam do kuchni i w spokoju zjadłam śniadanie.
Po śniadaniu przejrzałam wszystkie media społecznościowe.

**7.30**
Zaczełam szykować się,założyłam buty pożegnałam się i wyszłam.
Szłam ok.15 minut,spotkałam po drodze koleżanki,więc poszłam już z nimi...
Kończyłam dziś o 13.

**koniec lekcji**
Wyszłam ze szkoły,jak zawsze przechodziłam przez park.
Nie było nikogo,dziwiłam się,w końcu zauważyłam Leo
~Hejka
~Siema
~Czekałem na Ciebie
~Serio?
~No tak xD
~Co robiłeś?
~Myślałem,a ty pewnie w szkole byłaś,cnie?
~No tak ... tak w ogóle ile masz lat?
~15 a ty??
~14
**CISZA**
~Podasz mi swój numer?
~Jasne
*Napisałam mu na ręce*

**Leo**
Mam brązowe włosy,brązowe oczy,i widoczny mały pieprzyk pod okiem.
Mieszkam w Walii od 3 lat...**zmyślone**

Weszłam do domu,rozpakowałam się zjadłam obiad,sprawdziłam social media.

Od Leo:
Hej ksieżniczko,chciałbyś dziś gdzieś wyjść?
Do Leo:
Hej księciu,z chęcią
Od Leo:
To bądź przygotowana

Poszłam się ubrać w miętową sukienke i y...trampki? Tak chyba tak ..
Wysprostowałam włosy,zrobiłam lekki makijaż i zaczełam czekać ..

**17.00**
Dzwonek do drzwi,poszłam otworzyć. W drzwiach stanoł Leo,był ubrany w koszule,czarne spodnie z dziurami i swoje czerwone adidasy (?)
~To idziemy?
~Jasne,tylko poczekaj jeszcze chwilke
Poszłam po klucze do domu i zostawiłam list:
Mamo,wróce późno jadę z koleżankami do kina i później idę do nich,więc nie martw się :))) kocham Cie
~To gdzie jedziemy?
~Do restauracji a potem zobaczymy
Zaczynałam się trochę obawiać ..o

*Opisywanie co robi w restauracji to jest chyba jasne xDD*

Wyszliśmy z restauracji,i pojechaliśmy do Leo
~Leo moge Cię o coś zapytać?
~Tak
Zamurowało mnie,nie wiedziałam co powiedzieć,o co się zapytać
Nic nie zapytałam nic nie odpowiedział
Byliśmy przed domem Leo,był taki biały,a jak wyglądał w środku nie miałam pojęcia.
~Panie przodem~otworzył mi drzwi.
Weszłam pierwsza,za mną on.
~Rozgość się,za chwilę przyniosę coś do picia.
~Czekam
Uśmiechął się i poszedł...
Bałam się żeby nie doszło do stosunku (xDD?)
Przyszedł usiadł kogo mnie,teraz stanowczo sie zapytałam:
~Leo?
~Tak?
~Kim dla ciebie jestem?
~Wiem znamy sie dopiero 2 dni.. nie dał mi dokończyć
~Jesteś dla mnie najlepszą przyjaciółką
~Oo (?)
Włączył horror,nie nawidzę horrorów.
Bałam się i wtuliłam się w niego,nic nie powiedział tylko spojrzał się.

Obudziłam się w łóżku,nie wiedziałam co się stało,Leo siedział kogo mnie i patrzył coś w swoim Iphon'ie
~Leo?
~No?
~Co ja tu robie? W łóżku?
~Zasnełaś i Cię przeniosłem,nie bój się nie jestem pedolfilem , zaśmiał się
~Na szczęście nie :))
Poszłam do łazienki,poszedł za mną (?)
Odwróciłam się,patrzyłam w jego brązowe oczy,w sekundzie nasze usta się złaczyły,pocałował mnie.
Trzymał mnie w tali a ja trzymałam ręce na jego szyji.
Ta chwila mogłaby trwać wiecznie.
Oderwałam usta od jego..
Powiedział że jestem dla niego księżniczką,której nigdy nie opuści.
Przytuliłam go a on mnie.

822 słów (?) Dużo :))

Wybaczcie mi ale ja nie mam wprawy do takiego pisania :///
Chętnie przyjmę opinie :))

My Idol My Friend 'Bars And Melody'Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz