Nowa Miłość

167 3 0
                                    

Po skończonej rozmowie z Piotrem. Poszlam do taty. Nic sie nie dowiedziałam od Piotra...
H: Już wróciłam. No masz juz wypis ?
T: Nie jeszcze nie. Za jakies 2 tygodnie, jutro będę miał operacje. Lekarz nic ci nie powiedział?
H: Nie pytałam.
T: Wracasz do Izraela ?
H: Wracam. A co?
T: Musze Ci coś powiedzieć.
H: No słucham.
T: W tym szpitalu pracuje Przemo. Twoj brat. Chciałby Cię do siebie przyjąć podczas gdy ja będę w szpitalu.
H: No, ale...
T: No ale co ? Zakochalas się?
H: No tak
T: No dobra ale idz się z nim spotkaj.
H: Dobra. Jak się nazywa?
T: Przemek Zapała
H: Ok.
No to ide szukac teraz Przemka. Ciekawe czy mnie Piotr przyjmie do siebie. Bardzo go polubiłam... Albo i nie. Ja sie w nim zakochałam.
H: Szukam Przemka Zapały.
PZ: Cześć jestes córką...
Przerwalam mu
H: Tak jestem jego córką, a ty jesteś jego synem.
PZ : No tak.
H: Słuchaj mogłabym u ciebie dzis przenocować?
PZ: Mogłabyś, zaraz dam ci klucze.
H: Narazie nie chce. Wiesz moze gdzie jest oddzial ginekologii?
PZ: 1 piętro i po prawej stronie. 😘
H: Ok. nie dlugo będę.
Chodziłam po oddziale ginekologii pół godziny... I znalazłam pokój ordynatora. Chcialabym pracowac w tym szpitalu. Zapytam się Piotra czy przejdziemy sie do Dyrektora szpitala, moze spelnie swoje marzenie.
H: Piotruś zaprowadzisz mnie dzis do Dyrektora?
P: Pewnie.
H: Dziękuję.
P: Po co chcesz tam isc ?
H: Mam pewną sprawę, do niego
P: No dobrze. Ostatnie drzwi po lewej.
H: Ok.
Szłam tak i szłam. Az doszłam, grzecznie zapukalam i się przywitalam.
H:Czy jest w gabinecie dr. Tretter?
Sek: Tak prosze.
H: Dziękuję.
Wszlam, no i się zdziwiłam, bo w gabinecie zastalam Trettera i ordynatora Ginekologii. Zdaje się ze nie byl on w najlepszym humorze.
H: Przepraszam, przeszkadzam?
Tr: Nie zapraszam, proszę.
H: No dobrze.
Tr: słucham w czym mogę Pani pomóc.
H: Nazywam się Hana Goldberg i moj tata lezy w tym szpitalu, chcialabym pracowac tu na odziale ginekologii.
Mam 23 lata, nie mam męża, ani dzieci. Jestem siostrą Przemyslawa Zapaly.
Tr: Miło mi, jestem Stefan Tretter, no więc, jak jutro przyniesziesz mi CV to wezmę Cię na okres próbny. Moze byc?
H: Pewnie. Dziękuję bardzo. Dowidzenia.
Tr: Dowidzenia.
Zamknęłam drzwi pożegnalam się z Sekretarką. I wyszlam z Gabinetu. Czekal na mnie Piotr z bukietem róż.
P: Prosze to dla Ciebie.
H: Ojejku, nie musiałeś, dziękuję.
P: Musiałem. Idziemy do domku?
H: Tak pewnie!
Piotr obiąl mnie w pasie i przytulił bardzo mocno i wyszeptal mi do ucha, ze idziemy na kolacje do restauracji. Spędziłam z nim mily wieczór 😘

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 07, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Hana Love Piotr ❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz