Dziś zamierzam wejść do starego pokoju mojej cioci.Podobno on jest nawiedzony.Wszystko mi powiedział mój brat Kamil.Ma 24 lata.Jak zwykle gada mi głupoty,ale i tak wejdę do tego pokoju.Nawet nie wiem gdzie on jest,lecz zapytam się mamy.
-Mamo gdzie jest pokój cioci?
-Na drugim piętrze córciu.
Szybko pobiegłam na drugie piętro.Były tam tylko dwa pokoje.Mój i cioci.Chciałam otworzyć drzwi, ale były zakluczone.Klucze wisiały na przedpokoju w szufladzie. Wzięłam i odkluczyłam drzwi. Jak je otworzyłam myślałam, że oguchnę. Tak skrzypiały, że pewnie całe miasto słyszało.W środku było ciemno i zakurzono.Ciąg dalszy za chwilę......
Już wróciłam.Jak mówiłam w tym pokoju było ciemno i zakurzono,więc poszłam do sklepu po ścierkę i żarówkę do lampki.Zapaliłam ją i zaczęłam ściereczką czyścić kurze.Jak wytarłam stoliczek to natknęłam się na duży klucz i drzwi.W pierwszym momencie pomyślałam po co cioci stary, duży klucz i kolejne drzwi w pokoju.Nie namyślając się długi czas wzięłam klucz w ręce i odkluczyłam drzwi.Otworzyłam je i nie wierząc swoim oczom zobaczyłam.......
CZYTASZ
Tajemniczy Dom
RandomHania miała zmienić swój dom na inny, ponieważ jej stary dom się spalił.Niestety musiała wprowadzić się do nowego domu.Po kilku dniach zaczęła mieć dziwne przygody...