*4*

585 5 3
                                    

Idąc w jego kierunku otworzyłam bitą śmietanę i zrobiłam z niego nagi tort polalam to polewa. Zaczęłam zlizywac słodycz z jego ciała patrząc mu w oczy widzialam w nich jego pożądanie.
Jak zlizalam bitą śmietanę to on zerwał kajdanki i rzucił mnie na luzko leżał na demna i namiętnie mnie całował ręką pieścił moje piersi i wpychal we mnie swojego penisa, wszedł we mnie szybko i boleśnie ale to był ból rozkoszy po chwili doszedł a ja tuż po nim. Usłyszałam otwieranie drzwi. Oskar wyszedł ze mnie i zaczoł się ubierać. Położyłam się pod kołdrą i udawalam że śpię. A Oskar siedział na łóżku i powiedział rodzica ze ma nie wchodzic bo się źle czuję....

SERIO?? JA ?!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz