Prawdziwa przyjaźń

Przeprosiny wielkiej miłości <3

Łucja zadała mu pytanie czy by mógł oddać jej telefon , ale on powiedział że jak go przytuli i da mu buziaka to wtedy ..... Dziewczyna z niechęcią przytuliła chłopaka i pocałowała w policzek ..... Po chwili odzyskała swój telefon .... Mateusz się do niej uśmiechnął i spojrzał na nią jakby chciał jej powiedzieć , że mu się podoba ale to było za szybko by jej to powiedzieć więc się powstrzymał .... Chłopak zapatrzył się na dziewczynę z uśmiechem na twarzy, ale po krótkim czasie dzwonił jakiś telefon był to telefon Łucji ... dzwonił jej brat z pytaniem czy  jest gotowa ale siostra odpowiedziała mu , że pojadą gdzieś o 17 bo jak na razie idzie się przejść z kolegą ...... Dawid od razu się rozłączył i wysłał tylko SMS .... " Siostrzyczko uważaj na siebie i jak coś pisz  <3 Kocham i pozdrawiam ''.... Łucja spojrzała się na Mateusza i powiedziała, że już idziemy tylko zmieni kapcie na buty  :D .... Chłopak kiwnął  głową i się uśmiechnął .... Po chwili dziewczyna była gotowa do wyjścia ze szkoły...... 

                                          ..........................................................................................................

Mateusz zapytał Łucji gdzie chce iść, dziewczyna opowiedziała mu że mogą iść na stadion na karuzele ..... Chłopak zgodził się na propozycję dziewczyny ... złapał ją za rękę , ale po chwili Łucja ją zabrała bo bała się że zobaczy ją ktoś znajomy np Rafał albo ktoś inny.... Łucja powiedziała , że  nie może go trzymać za rękę ani on jej ponieważ dziewczyna nie zna tak naprawdę chłopaka .... Na twarzy u Mateusza pojawiło się zdziwienie ponieważ jego koledzy mówili , że Łucja się puszcza i chciałaby mieć kilku, a ona w ogóle była inna niż oni mówili.... Chłopak pomyślał w myślach boże co ta dziewczyna robi z jego myślami podobała się mu bardzo ale nie mógł jej tego przyznać bo wie doskonale co się stanie jak się ktoś dowie o ty wszystkim.... To wszyscy będą mieli bekę z chłopaka ..... Mateusz w szkole jest tak zwanym Fejmem ...... i nie chciał tego wszystkiego zwalić przez jedną głupią dziewczynę , więc pocałował Łucje w policzek i powiedział żegnaj i nie zbliżaj się do mnie w szkole dziewczyna z łzami w oczach pobiegła szybko w swoją kryjówkę ...... 

                                                ........................................................................................................

Łucja wyłączyła telefon i schowała go do tylnej kieszeni nie chciała z nikim rozmawiać i wracać do domu ..... Dziewczyna była tak bardzo uzależniona od telefonu że nie wytrzymałą bez niego więc go włączyła i chciała sprawdzić czy ktoś się o nią martwi i miała racje bo dostała z 200 SMS z treścią '' gdzie się podziewa '' , '' kiedy będzie '' itp. Dziewczyna nie odpowiadała nikomu ... zbliżała się już noc Łucja bała się trochę ciemności , ale nie wiedziała jak wrócić do domu i nie miała jak się nawet z kimś skontaktować więc wyszła z swojej kryjówki i szła ulicą z myślą może ktoś znajomy będzie jechał i nie myliła się bo szukał ją Mateusz bo brat Łucji do niego napisał ..... Mateusz obwiniał się że to przez niego dziewczyna uciekła z domu i nie chciała wrócić do własnego do domu ... Po chwili chłopak zauważył podobną dziewczynę do Łucji podjechał do niej .... Spojrzał na nią i powiedział przepraszam Cię bardzo ... Jak chcesz mogę Ci to wszystko wytłumaczyć chcesz możesz u mnie spać bo ja niedaleko mieszkam tam opowiem Ci wszystko i rano od wiozę do domu ..... Dziewczyna z niechęcią się zgodziła na propozycję chłopaka , ale musiała bo nie miała siły chodzić w koło .....

                                     .............................................................................................................................................

Nie wiadomo kiedy kiedy dziewczyna upadła na podłogę chłopak  się wystraszył i wreszcie zrozumiał że Łucja jest tą jedyną ......Po chwili z Łucji telefonu wydobywał się dźwięk dzwonka ... Dzwoniła Frania .... Mateusz nie znał tej osoby ale odebrał od niej i powiedział że znalazł Łucje na ulicy i właśnie ją wiezie do szpitala... Frania się wystraszyła i od razu opowiedziała chłopakowi że też niedługo będzie w szpitalu tylko obudzi tatę ..... Chłopak odpowiedział jak coś jesteśmy w kontakcie więc jak coś dzwoń .... Po jakimś czasie do dziewczyny przyszedł SMS ''Łucja mam nadzieję że nie zmieniłaś zdania i widzimy się w czwartek '' Mateusz po tych słowach bardzo się wkurzył i odpowiedział '' Ej słuchaj nie mogę mam chłopaka i jestem szczęśliwa i nie pisz jak możesz '' i wyłączył telefon dziewczyny i po chwili był już w szpitalu i szukał pomocy dla Łucji ....

                                   ..........................................................................................................................................

Za chwile była już i Frania z łzami w oczach bo nie wiedziała co się dzieję z jej przyjaciółką ... Jej tata powiedział do niej '' Kochanie chodź może rano wrócisz '' ... Frania spojrzała się na tatę i opowiedziała mu że nie może zostawić swojej przyjaciółki :( ... Po chwili za zakrętu wyszedł Mateusz ... Frania od razu się na niego rzuciła z pytaniem '' gdzie ona jest '' '' jak ona się czuję '' '' co jej się stało''.......Chłopak z łzami w oczach odpowiedział dziewczynie o całej sprawie ... Frania od razu rzuciła się na chłopaka i powiedziała czemu to zrobiłeś czym ona Ci zawiniła ..... Tata Frani zauważył że jego córka bije jakiegoś nieznajomego chłopaka i chciał ją od niego oderwać ale nie mógł chłopak powiedział do dziewczyny '' PRZEPRASZAM ja nie mogłem tego zrobić ponieważ bałem się opinii w szkole, ale po tym jak pojechałem do domu położyłem się do łózka i zrozumiałem że ją bardzo kocham i potrzebuje '' ..... Frania opowiedziała mu '' Patrzysz na to co inni mówią o tych ludziach z którymi się spotykasz , a Łucja jest wspaniałą dziewczyną tylko te plotki wszystko psują ..... '' 

Kolejny wspaniały rozdział za nami .... 

Mam nadzieję ze wam się podoba 

POZDRAWIAM Łucja <3