Rok później...
***Diana nadal nie pogodziła się z utratą rodziny. Bezskutecznie próbowała znaleźć tego kto to zrobił i nic. Policja też nie wiem kto to. W tym czasie morderca już nie zaatakował. Zrobiło mu się żal. Oczywiście był na pogrzebie rodziców dziewczyny, ale i tak wie że to nic nie da. Ona będzie go nienawidzić do końca życia. Cały ten czas pilnował jej jak oka w głowie. Ale co to da? Ta dziewczyna jest świetna we wszystkim czego się dotknie.
-nie wieże że to już rok.-powiedziała Diana do swojej najlepszej przyjaciółki. Znają się od małego. Razem robią wszystko.
-jakoś dasz radę. Pomogę Ci.-pocieszenie Di nie było łatwe. Iga nadal się o nią martwiła mimo że ta mówiła że wszystko jest ok. Ale nie z Igą te numery. Zna przyjaciółke jak mało kto.
-dziewczyny do domu.-powiedziała mama Igi, Greis. Di zamieszkała u nich po stracie bliskich. Matce Gi mimo że jest ciężko nigdy się nie skarży a dziewczyny starają się jej pomagać na wszystkie możliwe sposoby.
CZYTASZ
Klaun
RandomKtoś morduje ludzi. Jednym śladem jaki pozostawia to elementy ubioru klauna. Policja jest bezsilna. Wydaję się że jest nieuchwytny. Ale... Diana Krall traci rodziców i obiecuję zemstę. Nie wszystko jednak pójdzie po jej myśli...