No dobrze, na dzisiaj jeszcze kilka scen z życia wziętych:)
Gdy próbujesz wytłumaczyć żart, którego nikt nie zrozumiał.
To uczucie, kiedy wracasz z zakupów i orientujesz się, że nie kupiłeś mleka do płatków.( Ale w filme to była taka smutna scena:( Uwielbiałam Bayezida. Przyznać się kto płakał )
Ta mina, gdy nauczyciel się potknie, a ty próbujesz zachować powagę.
Gdy mąż pokazuje żonie nowy trik z wąsami.
I oczywiście gdy chcesz się ładnie ubrać na Wielkanoc u teściowej.--------------------------------------
I co, komu się podobało? Następny rozdział dodam prawdopodobnie jutro, jeśli będę miała pomysł. I... Jeśli zobaczę kilka gwiazdek i komentarzy:) Granolek:) No i happy end.