Już jest 1 sierpnia ( wstawiłam ten rozdział o 24.00. Oj no dobra, trochę wcześniej, bo nie mogłam już wytrzymać XD ) i powiem, że... Stęskniłam się za Wami:) Jak obiecałam, rozdziały znów zaczną się pojawiać. Chciałam zrobić sobie małą przerwę od Wattpada ( aż do 1 sierpnia ), bo gdy zobaczyłam Wasze zamówienia na rysunki to...to...wybuchła mi głowa... Nigdy się czegoś takiego nie spodziewałam! W związku z tym, następny rozdział poświęcony będzie moim ( tradycyjnie nieudanym ) rysunkom. Więc PRZED PRZECZYTANIEM NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU SKONSULTUJ SIĘ Z LEKARZEM LUB FARMACEUTĄ, GDYŻ KAŻDY RYSUNEK GRANOLKA MOŻE ZAGRAŻAĆ TWOJEMU ŻYCIU LUB ZDROWIU.
I mam dla Was małą prośbę. Bo nie jestem pewna, czy po takiej przerwie ktoś to jeszcze czyta, więc proszę o jakiś znak życia... Może gwiazdka, komentarz...
PS. Piona z wszystkimi, którzy jeszcze nie śpią:D
No i macie tu jeszcze mema z internetuAlbo dwa...
Dobra, dobra to już ostatni...
Ok, to już naprawdę koniec:) Granolek:)