Niepewnie pociągnęłam klamkę. Uchyliłam drzwi, jednak nie miałam odwagi ich otworzyć. Z powrotem je zamknęłam i wybiegłam do szpitalnej toalety. Ustałam przed lustrem.
-Dominika! Co z tobą! - mówiłam i lekko przemyłam poliki zimną wodą. Dam radę! Muszę, to może być ostatnia szansa! Wyszłam pewnym krokiem mimo tego że cała się trzęsłam. Oddychałam głęboko. Zapukałam raz i weszłam. To był on.
- Cześć -zaczęłam stojąc blisko drzwi.
- Siema -spokojnie powiedział nie patrząc na mnie. -Znamy się?
- To ty powinieneś mi to powiedzieć..- nie będąc pewna mówiłam zrozpaczona i wstrząśnięta tym co się działo.
- To ty tu przyszłaś - powiedział patrząc w ekan telefonu.
- Sory.. Wydawało mi się , że coś nas łączy.. - załamana powiedziałam. Byłam na skraju płaczu. Jak to możliwe, byłam przekonana, że to Kapsel. Kątem oka popatrzyłam na kartę wiszącą na jego łóżku. Kamil Wierzbicki.
-Luzik Dom.. -zawachał się co zwróciło moją uwagę- Dziewczyno.
-Kapsel!!?!
CZYTASZ
Ona + On [Zakończone]
أدب المراهقينJak poddać się uczuciom..? To pytanie dręczy na pewno tych dwoje nastolatków. 《Opowieść zakończona》 ☆ Nie pojawi się druga część ☆