Do zobaczenia

10 1 0
                                    

Staliśmy już przed moim domem , nic nie było słychać tylko w oknie widziałam światło. Pierwsza myśl która mi przyszła do głowy to,że rodzice zorientowali się ze mnie nie ma w domu. Podeszłam do drzwi, a Krystiana cały czas czekał aż wejdę do środka. Nie chcialam wchodzic do budynku wiec podbieglam do niego i przytulilam go mocno. Powiedzial mi, że jutro o 16:00 spotkamy się w parku przy rzeźbie anioła. Zgodziłam się bez wątpienia. Podeszłam do drzwi i weszłam do środka. Gdy z najdowalam się w środku od razu rodzice podbiegli do mnie i zaczęli tulic a zarazem pytać oto gdzie byłam, czy nic mi się niestalo. Nic im nie powiedziałam o tajemniczym chłopaku, którego poznałam lecz po ich minach dostrzegłam ze coś im nie pasuje.
- Przepraszam Was za to ale bym chciała pójść spac, jestem strasznie zmęczona -rzeklam.
- Dobrze skarbie, połóż i wyspij się.

Na Zawsze RazemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz